Szuranie w tylnym kole od ok. 40 km/h

[Jaro]

Cześć,
Po pamiętnym spotkaniu z krawężnikiem w moim Polonezie podczas jazdy z prędkością powyżej 40km/h ze strony lewego tylnego koła dobiega rytmiczne szuranie/odgłos tarcia. Felgę oczywiście dla pewności zmieniłem na prostą, nie pomogło. Co to za cholerstwo? Posypało się coś w moście czy raczej łożysko? No i najważniejsze, jak to wymienić?

Jakby coś to temat można przenieść do zawiechy, w sumie nie jestem pewien, gdzie lepiej pasuje...

pozdr

[Buszek]

Tył w górę , weź kogoś do samochodu niech rozpędzi się gdzieś do 50 km/h a Ty nakmiń sobie najnormalniej w świecie wężyk jakiś(domowy stetoskop) i przystawi do łożyska , będziesz słyszał.

[Grzech#1938]

A jakie masz hamulce z tyłu? Bo jak bębny to mogło się coś tam przesunąć i teraz trze.

[Jaro]

A jakie masz hamulce z tyłu? Bo jak bębny to mogło się coś tam przesunąć i teraz trze.

No bębny...

[Grzech#1938]

No to jest spora szansa, że to coś od hamulców. Łożyska to na ogół szumią głośniej lub ciszej, ale jednostajnie, a nie trąc co chwila.

[Jaro]

No to jest spora szansa, że to coś od hamulców. Łożyska to na ogół szumią głośniej lub ciszej, ale jednostajnie, a nie trąc co chwila.

Mów mi jeszcze, od czego zacząć rozbieranie hamulców z tyłu? Raczej odpada połamanie bębnów młotkiem.

[Grzech#1938]

A czemu masz łamać bębny młotkiem? Przecież tam są takie miejsca do wkręcania śrub, które ładnie zdejmują bęben. Trzeba tylko wkręcać po troszku i ostukiwać. Zdejmowałem tak parę razy.

Ale najpierw to podnieś auto i pokręć kołem, a potem zdejmij koło i pokręć bębnem zbliżając ucho i słuchając jak trze. (Ciężko to opisać - trzeba zrobić). Jeśli to coś z hamulcami to dźwięk się będzie wydobywał z wnętrza bębna.

[BARTEK1925]

Przecież tam są takie miejsca do wkręcania śrub, które ładnie zdejmują bęben. Trzeba tylko wkręcać po troszku i ostukiwać. Zdejmowałem tak parę razy.

pochwalam, stosowałem tą metodę wielokrotnie w maluchu.

[Daro]

co za zbieg okoliczności....
W ojca poldku to samo.... też dziwnie szumi/ociera.
Dziś po podniesieniu koła w końcu okazało sie że półos ma luz wzdłużny>>>> pewnie pierscien oporowy przesunał się.
Trzeba się za to wząć

[FaZi]

co za zbieg okoliczności....
W ojca poldku to samo.... też dziwnie szumi/ociera.
Dziś po podniesieniu koła w końcu okazało sie że półos ma luz wzdłużny>>>> pewnie pierscien oporowy przesunał się.
Trzeba się za to wząć

przechodzilem przez to samo... lozysko bylo luzne po prostu, ten "czop" polosi byl wyrobiony i lozysko chodzilo jak chce. efektem bylo to, ze przy skrecie bylo slychac mocne szuranie, a bylo to spowodowane przesuwaniem sie polosi wzdluznie, i tarcza tarła prawdopodobnie o jarzmo zaciska hamulcowego... zmienilem połoś i jest GIT!

[xprot]

lozysko na bank.

jak uderzyles porzadnie felga tak ze az byla do wymiany, to mozliwe ze zgiales polos.

[Jaro]

lozysko na bank.

jak uderzyles porzadnie felga tak ze az byla do wymiany, to mozliwe ze zgiales polos.

W feldze nawet rant się nie skruszył, w sumie najmocniej przydupiłem przodem, tył też swoje dostał, ale mniej. Swoją drogą, to jak będę z tym jeździć, to mogą być jakieś jaja? Przed sobotą tego nie zrobię, a drugiego samochodu teraz nie mam :?

[Daro]

półoś już wymienona :D

[Aetius]

pytanko w podobnym temacie. W moim jest czasami tak że jak jadę słychać taki głośny metaliczny szum. Coś w rodzaju klocków ocierających o tarcze. Rozebrałęm klocki wczoraj bo myślałem że trzeba wymienić ale nie, klocki w porządku a szum dalej jest Staje się coraz głośniejszy i chciałbym to zrobić w końcu bo nie wiem co jest i żebym nie musiał po lawete dzwonić kiedyś. Z tego co słyszę ze środka samochodu to szumi gdzieś pośrodku auta, nie wiem czy wał gdzieś coś ociera może?
Może komuś też coś takiego się stało, będę wdzięczny za rady gdzie co sprawdzać

[Zoltan#1930]

Możliwe, że podpora wału. Odkręc ją od samochodu, wał trochę opuśc i porkęć podporą-słuchaj czy szumi, oraz pokiwaj na boki, by sprawdzić luz łożyska.