Kolejny problem w podobnym temacie. Pacjent Caro 1,6 z lpg na abimexie, przód od Borka, pół chlodnicy po stronie pasażera zasłonięte od środka zbiornikiem od spryskiwaczy, po stronie kierowcy wiatrak. Od jakiegoś czasu wiatrak przestał się załączać. Podmieniłem już trzeci z kolei czujnik, na dwóch nie chciał się załączyć do dojścia do jakichś 100 stopni, dalej nie próbowalem, na trzecim załącza się przy ok. 100 stopniach, i po chwili wyłącza. Można powiedzieć, że na postoju utrzymuje tą temperaturę. Na obudowie ma napisane 95-90, wykręcony z plusa z dwoma wiatrakami. Spięcie kostek na czujniku na krótko od razu załącza wentylator, problem z elektryką na 99% wykluczam. Jeszcze zanim się włączy wiatrak, widać że plyn wraca cienkim wężykiem do zbiorniczka wyrównawczego, to oznacza ze termostat i wskaźnik są sprawne? Jak zepne wiatrak na stałe, utrzymuje przez caly czas (przy takiej pogodzie jak ostatnio) jakieś 85-87 stopni. Co proponujecie jeszcze sprawdzic, miałoby sens przełożenie czujnika na stronę kierowcy?