Sprawa jest prosta, spadła mi wtyczka z czujnika temperatury. Ma ktoś jakiś sposób by ją założyć ? Wchodzi tylko kawałek i nie chce przejść przez to "zgrubienie", które blokuje wtyczkę by nie wypadała. Niestety jest ona połamana i brak na niej zatrzasku, a jak wszyscy roverowcy wiedzą, dostępu do niej niet i trzeba połamać rękę w 5ciu miejscach żeby się tam dostać.. . Dodatkowo sprawę utrudnia mi przewód zasilający wspomagania.