Autor Wątek: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!  (Przeczytany 7972 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 04, 2011, 06:46:26 am »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Więc tak.
1. Zaślepki będę wbijał na Loctite. Jest to klej do połączeń pasowanych o średniej trudności w późniejszym demontażu. Liczę, że jak fabrycznie było tylko na wcisk to tu wspomagane klejem też wystarczy.
2. Zaślepki będę wbijał w położenie możliwie zbliżone do fabrycznego, ale jak dojdą do końca otworu to też nic nie powinno się stać - nie przesłaniają żadnego kanału ojelowego.
3. Do wbijania dobrałem nasadkę 12.

Wyważenie rozważę, ale jak twierdził jeden szlifierz nie słyszał o tym, żeby ktoś wyważał wał w Polonezie... Zorientuję się jakie to koszty i podejmę decyzję. Na pewno, jak napisał Tailgunner fabrycznie nie bardzo im się chciało to wyważać.

Czytałem jeszcze o masach tłoków - ich różnica mas między najlżejszym i najcięższym nie może przekraczać 10 g. Gdzie to można tak dokładnie zważyć?
Pomóżmy Jackowi!

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 04, 2011, 09:05:37 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2646
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
zaślepki musisz dać nowe. stosowanie kleju- niekoniecznie, samo się zasklepi nowym syfem. szlifierzy i wszelkiej maści mechaników nie słuchaj. ja jeździłem na oleju półsyntetycznym Midland, jak gość zobaczył że leję go do poloneza to też się za głowę złapał- do poloneza- nie szkoda? odwróciłem kota ogonem- poloneza- jasne że szkoda ale na lepszy olej mnie nie stać. gość odszedł jak zmyty. więc nie patrz na to. wyważenia wału to jedna z podstawowych czynności jakie powinny być robione.  wyważaj z kompletnym sprzęgłem. samo zważenie tłoków nic nie da, należałoby je także odchudzić. w okół otworów sworzni tłokowych są naddatki materiału możliwe do usunięcia. jeśli nie masz dostępu do wagi laboratoryjnej to możesz je zważyć u znajomego sprzedawcy, choć niektóre wagi sklepowe mają zbyt małą dokładność- 5 gram. o wyważaniu i odchudzaniu korb nie wspominam bo i Ty nie pytasz :) ale do tego to już potrzeba wagi dokładnej ( 0,1 gram ). wymaga to jednak narzędzi, miejsca, czasu i pewnych przygotowań.
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2011, 09:15:02 am wysłana przez wrb »
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 04, 2011, 21:18:04 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Widzisz wrb, mnie zależy tylko na tym, żeby nie telepało silnikiem, żeby miał fabryczne smarowanie i żeby jego praca była jak najbardziej cicha. Na poprawianiu osiągów mi nie zależy, bo w tym celu wsadziłbym inny silnik (np K16 itp.) Chodzi mi tylko o powrót do stanu fabrycznego. Nic więcej, stąd pewnie nie będę nic odchudzał. :) Zaślepki oczywiście dam nowe, bo i mam ich sporo. Czy znasz jakiś warsztat co mi to wszystko może solidnie wyważyć?
Pomóżmy Jackowi!

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 05, 2011, 00:16:35 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2646
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
korby i tłoki odchudzałem i wyważyłem sam. o warsztacie wyważającym wały korbowe niestety nie wiem. wału w OHV nie wyważałem a wał do DOHC podobno ma być wyważony. OHV pracował po moich zabiegach bardzo cicho i równo- bez żadnych drgawek. ciągnął jak diabeł. DOHC  już odpalony i też pracuje bardzo spokojnie. czy będzie ciągnął jak diabeł jeszcze nie wiem, ale mam nadzieję. włożyłem w niego dużo pracy.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 04, 2011, 18:29:21 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Jakim momentem trzeba dokręcić śruby trzymające podpory wału korbowego? Spotkałem się z dwoma opiniami: 103 Nm (Morawski) i 98 Nm (Trzeciak i materiały fabryczne).
Pomóżmy Jackowi!

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 04, 2011, 18:35:24 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5313
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Ja dałem na 103Nm.Nie bój się,nie przedobrzysz.Wał się leciutko kreci i nic tam nie ciśnie  :-) :-) Mocne śruby 12-ki z drobnym gwintem,to nie ma obawy.Jak to rozkręcałem,to było mocno doje*ane i chodziło,więc tak ma być  <spoko>
Takie małe pytanie przy okazji.Te tulejki ustalające położenie głowicy na bloku można dokupić nowe?stare były dobre,ale jedną mi "amba" wcięła  :P :P

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 05, 2011, 06:27:57 am »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Te tulejki mnie się udało kupić w Poznaniu.
Pomóżmy Jackowi!

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 05, 2011, 22:13:38 pm »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Jeśli chcesz zrobić porządny remont, a wiesz na pewno, że we wnętrzach kanałów olejowych wału korbowego jest zgorzelina olejowa - to odpowiedź jest oczywista - broki trzeba wyciągnąć, wnętrze wału wyczyścić mechanicznie, a potem zaślepić otwory porządnie nowymi brokami i wał dać do szlifu a potem do wyrównoważenia (nie odwrotnie).
Z mojej osobistej praktyki z pracą w FSO na zakładzie montażu silnika pamiętam, że broki bloku silnika dobijane były ręcznym młotkiem pneumatycznym i potem, zaklepywane były trzpieniem kształtowym z trzema wypustkami.
Broki wału pewnie też w taki sposób były montowane. Na pewno pod broki silnika dawało się takie niebieskie gęstawe coś, nie pamiętam, co to było, czy uszczelniacz, czy jakieś smarowidło, zapewne i to i to w jednym.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Odp: rozebrałem silnik i mam parę pytań!!!!
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 06, 2011, 18:27:52 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Wału nie wyważałem, ale też nie szlifowałem. Był tylko rozbrokowany i dokładnie wyczyszczony w środku. Potem w warsztacie gość mi zabrokował, a następnie zabezpieczył broki przed wypadnięciem. Zrobił to tak jak fabrycznie, przez zaklepanie po bokach otworu w trzech miejscach każdy. Prawdę mówiąc to nie wiem jak z tym wyważaniem jest w przypadku Poloneza. Niby powinno się wyważać, ale przecież jak pod brokami zbiera się osad to stopniowo wał powinien tracić wyważenie fabryczne. A jednak nie czuć, że bardziej telepie silnikiem, nie czuć większych wibracji od silnika...
Pomóżmy Jackowi!