Panie i Panowie sprawa wygląda tak: w zeszłym roku, miej więcej o tej porze wymieniłem sprzęgło w moim akwarium bo mi tarcza się sklejała. Wymieniłem na zupełną nówkę i jest cacy. Problem w tym, że bardzo szybko teraz wysprzęgla, Wystarczy lekko wcisnąć pedał sprzęgła i już jest całkowicie rozłączone. Dzisiaj zwaliłem skrzynie bo wydawało mi się że zamach się wytarł i docisk trzyma tylko trochę. Ale nie, zamach jest ok tarcza, docisk tak jak założyłem tak do tej pory wyglądają. Wycieków spod wału nie ma, wszystko suchutkie i czyściutkie więc dlaczego tak się dzieje? Mnie to nie przeszkadza aż tak bardzo, ale chciałbym żeby działało bardziej płynnie. Co Państwo o tym myślą? Bo to mnie ciekawi, niby wszystko ok a jednak nie jest tak jak być powinno.