Powitać. Mam problem z tym moim GSI- 2000 r.
Wygląda to tak, odpalam rano silnik(a pali od pierwszego cacy), po około 3min zaczyna się telepanie silnika na wolnych obrotach. Po 5 min ruszam i tu zaczyna się problem, podczas dodawania gazu( jazda na benzynie)auto zaczyna się dziwnie zachowywać. Wygląda to tak że auto dławi się miedzy 2500-a 2700 obr/min a powyżej puszcza i idzie żwawo dalej. To samo dzieje się gdy silnik ma temp roboczą, ale objawy są łagodniejsze, czyli drganie silnika na wolnych obrotach jest słabsze a przytrzymanie podczas dodawania gazu na Pb krótsze.
Co zostało zrobione żeby autko wyzdrowiało;
Nowe świece i przewody.
Nowy filtr paliwa i powietrza
Wyczyszczone preparatem do styków elektrycznych wszystkie wtyczki i czujniki
Nawet pojechałem do mechanika na diagnostykę( auto było sprawdzane skanerem na zgaszonym i zapalonym silniku) i pan stwierdził że nie ma żadnych błędów
Nowy silnik krokowy
Nowa sonda lambda
Moje typy i przypuszczenia to, albo przepustnica albo jakiś czujnik daje zły sygnał do kompa i silnik wariuje.
Poradźcie coś na to bo szkoda mi silnika a serduszko ma zdrowe i nie bierze oleju................