Konkretnie te papierowe harmonijki, które doprowadzają powietrze do filtra. Szersza na zimne zza lampy, i węższa na ciepłe znad kolektora, wiecznie mi pekają, rozłażą się w kawałki, już chyba trzeci czy czwarty raz się rozpadły w ciągu kilku lat, macie jakiś patent żeby to dlużej wytrzymywało? Da się zastąpić je czymś trwalszym?