Autor Wątek: Zerwana osłona na obudowie alternatora, czy trzeba coś z tym zrobić- fotka  (Przeczytany 887 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Michal

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 44
    • polonez atu plus 1,6
Witam.
Mój alternator ma uszkodzoną osłonkę (taki paseczek z tworzywa sztucznego). Czy mam to czymś uzupełnić? Jeśli tak to co byście proponowali?
Fotka:



Pozdrawiam.

Odp: Zerwana osłona na obudowie alternatora, czy trzeba coś z tym zrobić- fotka
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 26, 2012, 14:41:25 pm »

Offline zacekpl

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 723
  • Płeć: Mężczyzna
  • Maniak RWD
    • PN 1.8 VVC '95/Sierra 2.0 '91/BMW 7 3.0 '92/ Opel Senator 2.6 92'
Ja bym to olał ;)

Odp: Zerwana osłona na obudowie alternatora, czy trzeba coś z tym zrobić- fotka
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 26, 2012, 15:36:16 pm »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
U mnie podobnie było i chyba nic się przez to nie stało, jeśli jesteś esteta to oklej czarną izolacją:)

Odp: Zerwana osłona na obudowie alternatora, czy trzeba coś z tym zrobić- fotka
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 26, 2012, 16:58:00 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
ja też bym olał, w starszych wersjach nie było i działały.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Zerwana osłona na obudowie alternatora, czy trzeba coś z tym zrobić- fotka
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 26, 2012, 17:00:20 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Pierwszy raz widzę taką opaskę :)

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...