kiepsko to wyglada ,musiala byc spora sila przesuwajaca sworzen,
normalnie nie ma tam skladowej ,wiec cos krzywe raczej musialo byc ,bo nawet podczas wypadku nie powinno nic szegolnego sie dziac tam,
sprawdz pasowanie tlok-sworzen,bo moze poprostu siedzial zbyt luzno,
a i daj jeszcze zdjecia sworzni ,ciekawe jakie maja slady wspolpracy