Jeśli ktoś potrafi pomóc będę wdzięczny
Silnik 1.4 16V bez gazu. Na zimno pali na dotyk. I tak sobie pracuje (moim zdaniem do pewnej temperatury) i gaśnie. Potem niemożna go odpalić. Rozrusznik kręci, silnik od czasu do czasu coś tam przepali (jakby miał chęć), ale nie odpala. Kiedy zostawi się go na dłuższą chwile odpala. Czasami od pierwszego, czasami trzeba chwilę pokręcić. W czasie normalnej jazdy robi tak samo, ale dopóki nie pozwolę, żeby obroty spadły poniżej 1000 nadal pracuje, ale czuć, że coś jest nie tak. Jeśli obroty spadną natychmiast gaśnie.
Ostatnio nawet z zaciągu nie chciał odpalić, a na drugi dzień podszedłem i odpalił z pierwszego.
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=15942.0czytałem, że może być wiele przyczyn, ale może ktoś wie co powinienem najpierw sprawdzić.
Mój plan:
1. Pompa paliwa na ręczny włącznik ponieważ przy próbach uruchomienia nie zawsze ja słychać. Słychać ja na pewno po odczekaniu dłuższej chwili, ale i to nie pomaga, ale wtedy ma chęć odpalić
2. Sprawdzić cewkę np. podmienić na inną
Co wy o tym sądzicie? Idę w dobrą stronę czy wziąć się za coś innego?