Jak kupilem to auto (wrzesien) to byla taka opcja:
- przy 3800-4000 obr na benie dostawal czkwaki
- na gazie tego efektu nie bylo, jednak odczuwalne bylo ze bardzo niechetnie wchodzil w zakres 3800-4300 obr, pozniej ciagnal bez problemu.
Teraz, po przejechaniu jakis 10km dzieje sie na gazie tak jak na benie przy kupnie. Zawory regulowalem jakies 7-8k km temu, filtr pow. zmieniony niedawno, nowe swiece, syf z parownika usuniety. Co moze byc przyczyna? Czyzby zle wyregulowane zawory albo juz sie po prostu rozregulowaly?