0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Ja jeżdżę na oleju 0W40 Lotos Quazar. Silnik suchy, nic się nie rozszczelniło ani nie poci się w mrozy startuje jakby by był ciepły bo rozrusznik nie musi mielić w olejowym kiślu. Mam nawet wrażenie jakby silnik złapał oddechu i stał się mniej ospały. Pracuje na prawdę mega cicho od samego startu. Nie pobiera oleju. Moim zdaniem lanie w dzisiejszych czasach gówna zwanego minerałem to czyste dziadowanie i profanacja silnika.