Autor Wątek: LPG w roverze  (Przeczytany 22907 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #100 dnia: Sierpień 12, 2020, 17:55:29 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4797
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Nie wiedziałem, że rover ma zawory z plasteliny i gaz potrafi je wypalić, pytanie, czy benzyna nie jest wystarczająco agresywna, żeby również je wypaliło, w końcu warunki spalania obu paliw są bardzo zbliżone. W związku z tym lepiej w ogóle nie odpalać silnika  ]:->

Mój rover miał zrobione ponad 100kkm "na śrubie", czyli najgorszym możliwym typie instalacji, i objawów wypalonych zaworów nie miał. Miałeś albo beznadziejną instalację, albo źle wystrojoną.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #101 dnia: Sierpień 12, 2020, 18:19:50 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Nie zakładaj LPG do Rovera. Ja przez pięć lat i 100 kkm przebiegu wypaliłem w nim zawory, wydechowe poszły, wżery jak kratery, one nie nadają się do gazu. Jaj już - to wymień je na takie, które to przeżyją, ale tu i gniazda trzeba by wymienić. W praktyce - bardzo ciężkie do wykonania, bo w naszym kraju "mechanicy" nie wiedzą, jak poprawnie osadzać gniazda zaworowe w głowice.

Nawet jeśli, to po tylu kilometrach zaoszczedziłeś na kilka silników.