Cześć
Pojawił się u mnie dziwny problem. Samochód jeździł normalnie, jednak dzisiaj rano przekręcam kluczyk i nie słyszę pompy paliwa... Podłączyłem na krótko, pompa działa ale samochód nie odpala, iskra jest, więc pomyślałem, że to coś z kablami i zacząłem sprawdzać kostki i kable czy nic nie jest uszkodzone. Wszystko było ok i tak stojąc zastanawiając się o co chodzi nagle pompa się załączyła, więc spróbowałem odpalić i sukces, działa, pojeździłem wszystko było ok. Po jakichś 2h znowu chciałem odpalić i ten sam objaw. Gdzie szukać przyczyny? Czy to może być problem z komputerem czy raczej rozwalać wiązkę?