Hamulec ręczny (LUCAS)-brak

[wesley]

Cze?ć! Szczęki nowe,bębny przetoczone i wszystko poskładane do kupy jak należy.Sprężynki,blaszki,rozpieraki itp.s? na swoich miejscach,ale ręcznego nie ma wcale :? Linkę podci?gn?łem na maxa i ledwo na jeden z?bek mogę ręczny zaci?gn?ć,a i tak żadnych rezultatów nie ma...W czym może tkwić problem? O ile pamiętam,to na tej ?rubie od rozpieraków rozkręciłem szczęki do momentu,aż ledwo co wchodził bęben.Czy te rozpieraki się zużywaj?,bo wygl?dały OK,a komplet na jedno koło to ponad 30 pln ? Pozdro

[Rysiu#1883]

lipa.......przechodziłem to samo po wymianie linki ręcznego ileż to razy rozbierałem ten cały mechanizm bo jak piszesz recznego brak  :?
tak więc w skrócie......u mnie pomogło rozkręcenie odrobinę samoregulatorów (mechanik tak doradził swoj? drog? cały ten rozpierak przeczysciłem dobrze złozyłem i jest GIT nawet linke ręcznego troche popusciłem aby brał troche wyzej ale działa jak nalezy  :D
spróbój najpierw tego sposobu rozkręć trochę samoregulatory powinno pomóc i nie podciagaj tak mocno linki bo se bedziesz zaraz wymieniał linkę albo ten mechanizm co jest w podłuznicy (mi sie w ten sposób urwał)
rozpieraki się brudz? (gwint) i wydaje mi sie ze moze to byc jakas w tym wszystkim przyczyna ale do tego popusc t? linkę przed zajrzaniem jeszcze raz do bebnów i ewentualnym rozkręceniu!!
aha jeszcze co? jest taka blaszka lub ta okr?gła nakrętka z wyzłobieniami co rozkręca rozpierak co? z ni? moze być nie tak byc moze nie styka się cały czas przy nacisnieciu noga na pedał hamulca jak wybiera luz

[wesley]

Kupiłem dzi? now? linkę i w tygodniu zabiorę się za to.Zastanawia mnie jeszcze taka blaszka (prostok?tna) która jest między t? okr?gł? nakrętk? z nacięciami,a rozpierakiem,mogę j? ustawić w każdej pozycji.Czy ona jest tam oryginalnie czy to kto? założył w celu powiedzmy "bo regulacji już zbrakło" Je?li jest oryginalnie to do czego jest potrzebna i jak j? ustawić ? Dzięki

[Rysiu#1883]

Kupiłem dzi? now? linkę i w tygodniu zabiorę się za to.Zastanawia mnie jeszcze taka blaszka (prostok?tna) która jest między t? okr?gł? nakrętk? z nacięciami,a rozpierakiem,mogę j? ustawić w każdej pozycji.Czy ona jest tam oryginalnie czy to kto? założył w celu powiedzmy "bo regulacji już zbrakło" Je?li jest oryginalnie to do czego jest potrzebna i jak j? ustawić ? Dzięki

blaszka jest w zestawie  :D nie moze tak być bo ona jest wygięta pod k?tem prostym jak masz przerwę (nacięcie) wygl?da to mniej więcej tak: i te zagięcia wchodz? w t? dług? nazwę tulejkę i tak własnie sie blokuje

! !
! !
! . --  < zagięcie blaszek (sorka za t? koncepcję)
! . --
! !
! !

[Osfald]

blaszka, o ktorej piszecie to sprezyna plaska (amortyzuje srube i tulejke samoregulatora), a jej wlasciwa pozycje opisal juz Rysiu#1883...

u mnie problem z recznym takze wystepuje (w lewym kole) i nic narazie nie pomoglo, a zrobilem:

- wymiane szczek
- czyszczenie calego mechanizmu wraz ze wstepnym ustawianiem samoregulatora
- wymiane linki

hamulec nozny lapie na obu tylnych kolach dobrze i rownomiernie... chyba sie poddam  :cry:

PS
jest tam, od strony mostu, w dolnej czesci taki plastikowy dzyndzel, ktory wg. Morawskiego sluzy do kontroli ustawienia mechanizmu... jesli wszystko jest ok to powinien miec 0,5mm luzu... u mnie wpada na 10mm do srodka, a jak jest u Was?

[Rysiu#1883]

u mnie też co? lużno chodzi

[ Dodano: 2006-01-07, 22:26 ]

czyszczenie calego mechanizmu wraz ze wstepnym ustawianiem samoregulatora

no własnie jak się z tym postępuje prawidłowo??

[wesley]

U mnie również ta plastikowa "kontrolka" wpada głęboko...Jak j? wepchn?łem,to nie mogłem jej pó?niej wyci?gn?ć :cry: Kurczę składalem to wszystko wg.ksi?żki i kicha ! W poniedziałek biorę pod "lupę" oba koła i cały układ hamulca ręcznego i może tym razem się uda 8)

[Rysiu#1883]

U mnie również ta plastikowa "kontrolka" wpada głęboko...Jak j? wepchn?łem,to nie mogłem jej pó?niej wyci?gn?ć :cry: Kurczę składalem to wszystko wg.ksi?żki i kicha ! W poniedziałek biorę pod "lupę" oba koła i cały układ hamulca ręcznego i może tym razem się uda 8)

próbój próbój ja to rozbierałem po kilka razy dziennie bo juz mnie k...ca brała  :twisted:
ale wysiłek został nagrodzony  :D

[Osfald]

samoregulator ustawiam tak jak Wesley... czyli rozkrecam go do momentu az beben nie chce wejsc na szczeki i wtedy delikatnie skrecam go spowrotem az uda sie go wsunac... chyba najrozsadniejszy sposob?

PS
na moje oko to ten samoregulator dziala albo wcale albo kiepsko... wg. ksiazki nalezy go calkowicie skrecic przed zalozeniem i po calkowitym montazu tak dlugo pompowac pedalem az zrobi sie twardszy (czyli samoregulator rozkreci sie, wykasuje luzy i dopchnie mocno szczeki do bebna)... u mnie moge pompowac pedalem chocby i miesiac a pedal zostanie taki jaki byl...

[wesley]

A tak na marginesie to czy jest chociaż cień szansy na zablokowanie kół na ręcznym podczas toczenia się na suchym asfacie? Czy to działa (słabo) tylko na postoju?  :twisted:

[Rysiu#1883]

A tak na marginesie to czy jest chociaż cień szansy na zablokowanie kół na ręcznym podczas toczenia się na suchym asfacie? Czy to działa (słabo) tylko na postoju?  :twisted:

je?li wsio ok to owszem na asfalcie narobisz hałasu  :D

[Osfald]

u mnie prawe kolo po zaciagnieciu recznego zostaje zahamowane natychmiast i staje nawet na asfalcie... lewe niestety kreci sie choc z oporami...