Autor Wątek: Zapłon w GLi  (Przeczytany 11140 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 12, 2005, 10:23:26 am »

Kaczy#1853

  • Gość
Co do tego zakladu to akurat jestem pewien ich roboty... pomijam to ze 30 lat dzialaja. To nie jest jeden garaz i kanal tylko dosc spory zaklad (8 stanowisk). Pokazywal mi jak sie ustawia, pokazal mi gdzie sa znaki. Jest dobrze ustawiony.

Powiedzial mi ze, biorac pod uwage to co sam zrobilem/wymienilem to ciezko bedzie dojsc co moze byc przyczyna. Auto odstawie do nich w przyszlym tygodniu. I ma stac poki nie bedzie ok. Czy to bedzie kosztowac 100 czy 500 zl to juz rybka... i tak tyle wsadzilem ze juz nie warto rezygnowac. Po prostu musze miec to sprawne.

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 12, 2005, 11:38:44 am »

KARPIU#1848

  • Gość
CO DO PRZERW TO DLA BENY 0.8 - 0.9 A DLA GAZU TROCHU WIĘCEJ 1.0 - 1.1
ups. caps :oops:  :twisted:

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 12, 2005, 12:00:36 pm »

mrozek

  • Gość
Cytat: "Kaczy#1853"

Powiedzial mi ze, biorac pod uwage to co sam zrobilem/wymienilem to ciezko bedzie dojsc co moze byc przyczyna. Auto odstawie do nich w przyszlym tygodniu. I ma stac poki nie bedzie ok. Czy to bedzie kosztowac 100 czy 500 zl to juz rybka... i tak tyle wsadzilem ze juz nie warto rezygnowac. Po prostu musze miec to sprawne.


Nasunęło mi się jeszcze co?. Skoro remont silnika był tak "fahowy" że założono Ci nieodpowiedni pasek (cud że się nie zerwało) to może równie "fahowo" wyregulowano zawory. Jak s? za ciasne to też pojawiaj? się strzelania. Zawory nie tak trudno sprawdzić i ew. wyregulować poprawnie, nie jest to też zbyt kosztowne, a warto wykluczyć tak? prozaiczna przyczynę (choć nie powinna się ujawnić, bo ?wiadczy to o tych co ten remont robili - zreszt? i tak już ich podsumowałem). Zadam jeszcze pytanie: czy głowica silnika podczas remontu była rozbierana, regenerowana...? Co? w niej zrobiono - wymieniono zawory, prowadnice, przefrezowano gniazda? Rzeczy z punktu widzenia Twojej usterki - do?ć istotne, bo pozwalaj?ce ustalić ew. przyczynę.

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 12, 2005, 12:08:16 pm »

Kaczy#1853

  • Gość
Cytat: "mrozek"
Cytat: "Kaczy#1853"

Powiedzial mi ze, biorac pod uwage to co sam zrobilem/wymienilem to ciezko bedzie dojsc co moze byc przyczyna. Auto odstawie do nich w przyszlym tygodniu. I ma stac poki nie bedzie ok. Czy to bedzie kosztowac 100 czy 500 zl to juz rybka... i tak tyle wsadzilem ze juz nie warto rezygnowac. Po prostu musze miec to sprawne.


Nasunęło mi się jeszcze co?. Skoro remont silnika był tak "fahowy" że założono Ci nieodpowiedni pasek (cud że się nie zerwało) to może równie "fahowo" wyregulowano zawory. Jak s? za ciasne to też pojawiaj? się strzelania. Zawory nie tak trudno sprawdzić i ew. wyregulować poprawnie, nie jest to też zbyt kosztowne, a warto wykluczyć tak? prozaiczna przyczynę (choć nie powinna się ujawnić, bo ?wiadczy to o tych co ten remont robili - zreszt? i tak już ich podsumowałem). Zadam jeszcze pytanie: czy głowica silnika podczas remontu była rozbierana, regenerowana...? Co? w niej zrobiono - wymieniono zawory, prowadnice, przefrezowano gniazda? Rzeczy z punktu widzenia Twojej usterki - do?ć istotne, bo pozwalaj?ce ustalić ew. przyczynę.


Zawoary regulowal nervus, dwa razy, potem jeszcze regulowalem zawory w jakims zakladzie gdzie robilem to wczesniej przed remontem. Glowica wiem tylko ze byla wymieniona. Wymiany zaworow chyba nie bylo, gniazda tez nie wiem... Spytam Nervusa albo vollvo i poprosze by mi powiedzieli badz wypowiedzieli sie na forum. Moj stary obstawial ostatnio wlasnie zawory (za juz maja dosc).

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 12, 2005, 12:20:32 pm »

mrozek

  • Gość
Cytat: "Kaczy#1853"
Glowica wiem tylko ze byla wymieniona. Wymiany zaworow chyba nie bylo, gniazda tez nie wiem... .

Czyli tak naprawdę nic o niej nie wiesz. Sugeruję więc sprawdzić kompresję w cylindrach - prawdę Ci powie. Je?li wyniki będ? kiepskie to mozna smialo obstawiać nieszczelne zawory. W takim przypadku bez zdejmowania głowicy i jej pełnej rozbiórki oraz weryfikacji poszczególnych czę?ci się nie obejdzie.

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 12, 2005, 12:31:46 pm »

Patryk#153

  • Gość
jakby co to mam idealna głowicę kompletn?:) zdjecia w sprzedam.

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 12, 2005, 12:34:18 pm »

Kaczy#1853

  • Gość
Cytat: "mrozek"
Cytat: "Kaczy#1853"
Glowica wiem tylko ze byla wymieniona. Wymiany zaworow chyba nie bylo, gniazda tez nie wiem... .

Czyli tak naprawdę nic o niej nie wiesz. Sugeruję więc sprawdzić kompresję w cylindrach - prawdę Ci powie. Je?li wyniki będ? kiepskie to mozna smialo obstawiać nieszczelne zawory. W takim przypadku bez zdejmowania głowicy i jej pełnej rozbiórki oraz weryfikacji poszczególnych czę?ci się nie obejdzie.


Ha... mozna powiedziec ze idziesz moim tokiem myslowym ;) Kompresje sprawdzalem wczoraj. 11,5 na kazdym cylindrze.

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 16, 2005, 09:26:09 am »

Kaczy.niezalogowany

  • Gość
Widze ze nawet Mrozek maiłby problem by doj?ć co jest nie tak z moim złomem. Jak na razie jest to postrach w 4 warsztatach. Po prostu nie chca sie za to brac. W moim mi powiedzieli ze, ok, wezma, tylko to moze potrwac, a niestety to bedzie kosztowac (a do najtanszych nie naleza).  :?

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 16, 2005, 13:53:51 pm »

kan

  • Gość
Cytat: "batorejro"
na kat wyprzedzenia zaplonu w silniku zasilanym wtryskiem maja wplyw wskazania takich urzadzen jak:czujnik polozenia przepustnicy, czujnik podcisnienia w kolektorze ssacym,czujnik polozenia walu korbowego oraz wartosc sygnalu z sondy Lambda.w lepszych ukladach wtryskowych znajduje sie rowniez czujnik spalania stukowego. niestety katem wyprzedzenia zaplony w zaden sposob nie steruje czujnik temperatury cieczy..Polecam ksiazke Jurgena Kasedorfa "Uklady wtryskowe i katalizatory"


To radzę dokładnie poczytać t? ksi?żkę. Akurat sygnał  z czujnika płynu jest GŁÓWNYM wsp. koryguj?cym punkt zapłonu. Reszta sygnałów tylko w niewielkim stopniu wpływa na ten k?t.

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 16, 2005, 22:14:26 pm »

vollvo#1821

  • Gość
mrozek czep się kur/wa swojej dupy teoretyku! kur/wa widziałę? ten silnik po rozbiórce? chyba raczej nie, to bylo jedno wilko gó/wno jeden wielki skladak i większo?ć rzeczy się do niczego nie nadawała to co zostało w tym silniku zrobione to :
głowica zawory ,uszczelniacze itd; wał korbowy nowy (bo tamten paracował na 4 szlifie), wałek rozrz?du też drugi w tamtym były wykruszone krzywki. wszystko bylo ładnie wyszkfowane nowiu?ki panewezki wstawione + pier?cienie. Wszystko było zrobione w jak najlepszym pożadku żadnego silnika nie mieli?my juz tak do?ć jak tego. Ale go ożywili?my i działa bez zarzutów więc się człowieku odpie/rdo/l od ludzi których nie znasz i nie wiesz jak podchodz? do roboty.
strzelal przed rematem i strzela po rem?cie i to jest wina zaplonu a nie kur/wa silnika .
po mojemu trzeba sprawdzić wszystkie przewodziki które ida do modułu najlepiej by bło gdyby te kostki się powymieniało co się wpina przy module bo tam one sa zawsze powyginane w różne strony i potrafia  się nadłamać. można też po podmieniać czujniki wszystkie z inego uta i sprwdzić efekty.

NIE NAWIDZE LUDZI KTÓRZY SA TEORETYKAMI I DUŻO GADJˇ, BO JAK IM SIE DA KLUCZ DO RĘKI TO POTRAFIA SIE NIM PODRAPAĆ PO TYŁKU TYLKO A MOŻE I AŻ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 16, 2005, 22:17:42 pm »

XDX#1825

  • Gość
:roll:  :roll:  :mrgreen:  :mrgreen:  :roll:  :roll: hihi

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 17, 2005, 10:31:46 am »

Płaski#1866

  • Gość
niezle  :twisted:

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 17, 2005, 21:27:42 pm »

Grzes

  • Gość
U mnie juz nie strzela chyba znalazlem przyczyne moich problemów mam nadzieje ze nie jest to tylko chwilowa poprawa ale mozecie sami sprawdzic moze i wam pomoze! A wiec tez juz ze wszytkim kombinowalem i nic to nie dawalo strzelal w filter az pokrywke odginalo ale ostatnio spóbowalem i przyslonilem rure tzn wlozylem w rure ssaca kawalek szmaty tak zeby zmniejszyc doplyw powietrza do filtra i okazalo sie ze trafilem w sedno strzelanie minelo!!! Bałem sie ze zwiekszy sie zuzycie gazu ale nic z tych zecze pali tyle samo co palil wiec spóbujce zrobic to co ja przytkajce rure ssasa i moze tez wam pomoze ale nie zatykajcie je calkiem zrubcie tylko mniejszy przeplyw. Druga rure ta co ciagnie powietrze cieple mam sciagnie ta calkiem. :D  POWODZENIA. Ps.  ZDAJCIE RELACJE CZY U WAS TEZ PRZYTKANIE RYRY SACEJ POMOGLO.

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 18, 2005, 08:40:09 am »

Płaski#1866

  • Gość
panowie spokoj!!!! nie klocic sie szkoda nerwow, jeden ma racje, druga ma racje, a prawda i tak jest po mojej stronie!!

Zapłon w GLi
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 10, 2006, 17:05:38 pm »

RoboCop

  • Gość
chce wiedziec jak ustawic zaplon przy pomocy lampy stroboskopowej