Witam
zasmucony zniesmaczony a moze lepiej wkur......
co ja mu takiego zrobilem obchodze sie z nim jak z jajkiem, a tu tak sie
odwdziecza
hmmmm no moze czasami w palnik dostaje, hmmm moze czesciej niz czasami , ale
do cholery nigdy go nie przegrzalem, wentylator sie czesciej wlacza przez ta
chlodnice, ale silnik nie grzeje sie mocniej tylko czesciej
zrobil juz w kredensie 12 tys. w sumie 96 tys.
ehhh zagladnolem sobie do petrygo, patrze cholera jakies takie oczka jak w
rosole, faktycznie nalalem jakiegos nie za czystego petryga, moze butelka
byla po oleju (tak se tlumacz), no nic dolalem i smigam, ale dzis cus znowu
kurde barkuje, wyciagam miarke od oleju, a tam ciut wyzej niz maximum, no i
mina mi zrzedla do konca,
jutro zabieram sie za robote i cholera o nic mi nie chodzi tylko o to ze
znowu kase trza wywalic 200 zl uszczelka + olej drogi ESSO taki fabryka nalala i taki leje
dodam ze 30 tys. temu mial wymieniana uszczelke po zcieciu sie zebow na
pasku, moze jakis badziew zalozyli (ehh tak se tlumacz)
silnik jest nowoczesny i do cholery powinien troche lepiej sie zachowywac w
czasie eksploatacji w koncu kiedys byl drozszy od zwyklego, za to mial byc
dynamiczniejszy ok byl, mniej palic ok mniej palil, ale tez powinien byc
bardziej trwaly

!
ojca roverowi mozna wybaczyc 3 wlasciciel ma pewnie juz i 250 tys. a ten ehh no
wkurzyl mnie niezle
do tej pory nic przy nim nie robilem tylko standardowy wymiany paskow itp.
mam nadzieje ze na tym sie skonczy na nastepne 100 tys.
[ Dodano: 2004-09-08, 20:38 ]Hello
Pierwszy dzien robot za nami jutro skladanie
glowica zostala jednak splanowana o ok 0,12 mm poniewaz nie dalo by sie jej
idealnie doczyscic, w niektorych miejscach jest taka porowata powierzchnia,
od dzis mam swoja teorie na padanie uszczelek, w/g mnie i nie tylko, padaja
one dlatego ze lejemy do silnikow gowniane plyny ktore niszcza powierzchnie
glowicy dodatkowo osadza sie jakis osad dosyc twardy ale nie tak twardy jak
kamien, narasta ta warstwa az w koncu wypycha ten silikon na uszczelce, u
mnie bylo sporo takich miejsc z tym osadem, moze dodatkowo silnik nie byl
dobrze oczyszczony przy montarzu uszczelki jak sie zerwal pasek.
Natomiast po tym co zobaczylem pod pokrywa walkow to sie zalamalem, w sumie
dobrze ze tak sie stalo ze glowice trzeba bylo planowac dzieki temu
rozebralismy ja i odkrecilismy pokrywe walkow, tak napierniczone silikonu ze
normalnie kanaliki do polowy pozatykane albo calkiem, potem sie czlowiek
dziwi czego hydropopychacze klepia i walki zacieraja, ehhh szkoda gadac i to
robilo ASO daewoo fso wojciechowska lublin,
zastanawiam sie nad zmiana plynu z petryga na cos specjalnie dedykowanego do
glowic aluminiowych, szkoda bo juz petrygo kupilem
teraz koszty
uszczelka pod glowice jakas angielska podobno lepsza od corteco kurde
zapomnialem firmy cos tam
****** auto parts, jutro napisze
170 zl
olej esso Ultra zmieniam z syntetyka na polsyntetyk nie bede bulil 170 zl za
olej silnik ma prawie 96 i podobno nawet lepiej jak bedzie teraz mial ciut
gestrzy
110 zl 5 litrow
filtr oleju 18
petrygo 28 zl 5l
uszczelka kolektora wydechowego 35 zl firma ta sama co glowica
uszczelka kolektroa ssacego 34 zl firma ta sama w komplecie do kolektora
metalowego plaska i gumka do plastykowego
planowanie 40 zl
+ dwa razy roverem do lublina na lpg w sumie 180km
to tyle, troche przydlugawo wyszlo, ale mysle ze te wypociny sie komus
przydadza