Odkopuję celem podzielenia się spostrzeżeniami.
Przetestowałem u siebie przednie hamulce z nowszych alf 156 i 147. Na standardowej polonezowskiej pompie lucasa działają znakomicie, hamują, blokują. Kilka osób miało okazję przekonać się o ich skuteczności.
Testowany zestaw to tarcze Mikody w połączeniu z klockami Ferrodo, przewody gumowe nowe, zaciski po piachu i regeneracji, dobry płyn hamulcowy. Co do montażu to przy zakładaniu tarcz 284x22 o wysokości 39,5 mm do zacisków na płytach z trucka plusa nie trzeba nic szlifować. Oczywiście jeśli płyty trucka różnią się tylko odsunięciem otworów jarzma od osi. Mam płyty dorobione (na podstawie std lucasowskich tylko zwiększone odsunięcie) więc bazuję na wypowiedziach z forum. Tarcze w stajni alfa/fiat/lancia w rozmiarze 284x22 w wersji na 4 śruby występowały w 2 odsadzeniach: 39,5 i 43,5. Zacisk w tych alfach ma 54 mm średnicy. Przy zastosowaniu takich hamulców i szerokich felg należy zwrócić uwagę na ułożenie i zabezpieczenie przewodów hamulcowych przed ucięciem ich o wahacz przy maksymalnym skręceniu kół. Zaciski są mocowane na śrubach M12x1,25.
ps.
Każda modyfikacja hamulców powinna posiadać opinie rzeczoznawcy aby nie było problemów przy jakiejś stłuczce.