Autor Wątek: pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie  (Przeczytany 3712 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 07, 2006, 13:33:45 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
mastah musisz zacz?ć je?dzić szybciej ;)
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 07, 2006, 13:35:39 pm »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
wiem przy 110km/h ustaje huczenie :d ale szkoda auta,i szkoda kasy na mandaty
  • Jef
  • Czaku

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 07, 2006, 14:02:08 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
No, i w albumie rodzinnym więcej zdjęć :mrgreen:
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 07, 2006, 15:17:17 pm »

Arnold

  • Gość
Mój też wyje tak jak mastaha przy 90-100 km/h a co do wyciszania to ja bym za bardzo z tym nie przesadzał, bo w tym samochodzie jak co? wyje, stuka, wali to znaczy że działa i dla mnie akurat musi być słychać. Ja tam nic nie będę wyciszał, bo nie chciałbym np. dowiedzieć się o rozwalonym łożysku w kole dopiero jak się koło urwie  :roll:  A mam styropianem wyłożony bagażnik przez pierwszego wła?ciciela, ale to prawdopodobnie ze względu na efektywno?ć załadunku - równa podłoga.

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 07, 2006, 15:25:01 pm »

Kołcz_1906

  • Gość
styropian jest fabrycznie w bagażniku i podłoga jest równa

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 07, 2006, 18:39:52 pm »

Guciu1801

  • Gość
ja wymienilem fabryczne szmaty z podlogi na paste plus maty... autko jest w porownaniu z seria bajeczne :D a most mi nie wyje. Albo nie zwracam uwagi. Wyje mi skrzynia natomiast.

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 07, 2006, 19:35:48 pm »

Arnold

  • Gość
Cytat: "Kołcz#1906"
styropian jest fabrycznie w bagażniku i podłoga jest równa


Też tak my?lałem ale przecież ile razy narzekaj? w artykułach, że jest nierówna podłoga?
Teraz to już nie wiem. Wydaję mi się że na Caro Plusy narzekali.

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 07, 2006, 21:42:02 pm »

Guciu1801

  • Gość
w ATU plusie jest nierowna podloga. Caro zwykle jest git. Do tego teraz ocieplam dom, wiec zmienie sobie ten styropian w kufrze, bo jest troche zniszczony juz.

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 07, 2006, 22:16:50 pm »

Offline -Marcin-

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1566
    • PN 3.0 24v, PN Truck 1.6E
wg mnie nabardziej wygluszyc trzeba podloge pod kanapa i czesc bagaznika od kanapy do wneki kola zapsoweg (bo akurat jest nad mostem). jak na razie posmarowalem dosyc grubo blachoguma i do tego akumata pod kanapa, a miejsce miedzy kanapa a wneka, wykleilem matami bitum i posmarowalem je blachoguma. efekt: praktycznie zaden
wniosek: dac grubsza warstwe wszsytkiego plus wiecej akumaty. a i tak nic to pewnie nie da.
wiec jak juz pisalem w zasadzie pozostaje wymiana lub naprawa mostu.
mysle czy by nie dac grubego styropianu (tylko trzeba by go "obic" jakas folia aluminiowa bo by sie stopil/spalil od wydechu) od zewnatrz na podwozie tuz nad mostem.
sprobuje to zrobic, a co mi tam, ciekawy jestem co to da :roll: (ale wiem ze pewnie g....)


blachoguma wysmarowalem cala podloge i efekt jest dosyc dobry (w sumie polecam) poszlo na to 2.5 puszki 3 litrowych). a to jest na razie sama blachuguma. bedzie pozniej akumata, wiec powinno byc jeszcze lepiej.
to ja, byly Marcin#839

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 07, 2006, 22:44:58 pm »

GrzegorzF20

  • Gość
dzisiaj sie w koncu zmusialem do wymiany oleju ws moscie musze przyznac ze jak na pierwszy raz to zajelo mi to ok 15min tylko bawilem sie w czyszczenie srub itp a olej nalalem butelka po wodzie dla dzieci z taka koncowka ktora mozna zamknac itd kazdy chyba wie o co chodzi nie musialem nic kupowac z niczym sie bawic nalalem wcislem i tyle hehe polecam ten sposob pozdr

aha dolalem do oleju doktora i most jakby troche ucichl chociaz i tak byl cichy tata go oszczedzal cale zycie 80-90km.godz hehehe :-)

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 07, 2006, 22:47:09 pm »

Lodówa#1826

  • Gość
GrzegorzF20,  most kolego, most ucichł   ;)

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 07, 2006, 22:47:27 pm »

GrzegorzF20

  • Gość
mowie cichy bo sie dzisiaj przejechalem kumpla podkiem i juz wiem co to znaczy wyjacy most :-) a ja narzekalem brbr

[ Dodano: 2006-07-07, 22:51 ]
hehe to przyzwyczajenia z motorkow :-) juz poprawilem pozdr

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 08, 2006, 10:08:54 am »

marcinmk2

  • Gość
Zwlaszcza jak masz roverka silnik albo jakis mocniejszy to wtedy najbardziej slyszalny jest most

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 08, 2006, 10:17:23 am »

Arnold

  • Gość
I tu muszę powiedzieć, że to nie jedyna zasada. I to nawt nie koniecznie zależy od jazdy. Mam wujka, który nie je?dzi wolno, z nawet ostatnio jeszcze dodatkowo lata bokami itd. zwłaszcza odk?d zmienił silnik i most mu nigdy nie wył, nie wyje i prawdoopdobnie nie będzie wył. Poldzio MR 92.
Znajomy ojca ma Caro Plusa 1.4 MR 97 i jego prędko?ć przelotowa w mie?cie to ok. 120 km/h :mrgreen: Notoryczne sprinty spod ?wiateł (starszy go?ciu ale chce pokazać że też potrafi ;)) , zmiany biegów przy 5000 RPM i mostu nie słychać. Zawsze jak jadę i siedzę z tyłu to maxymalnie wytężam słuch ale na próżno.

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 08, 2006, 10:35:58 am »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Cytat: "marcinmk2"
Zwlaszcza jak masz roverka silnik albo jakis mocniejszy to wtedy najbardziej slyszalny jest most


nie do końca się z tym zgadzam, mam 2.0 i za gło?ny to most nie jest ;)
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 08, 2006, 10:43:27 am »

marcinmk2

  • Gość
Ja jak kupilem swojego poldka to wk.... mnie ten most.Postanowilem pojechac do warsztatu i mechanik po przejechaniu powiedzial mi ze te wycie to jeszcze nic jesli wyje to niech wyje gorzej jak by stukalo cos w nim.Powiedzial mi jeszcze ze przy mocniejszych silnikach te mosty poprostu nie wytrzymuja i nie ma co narazie ruszac.

[ Dodano: 2006-07-08, 10:45 ]
jedynie co mi doradzial to pilnowac oleju w moscie.Tyle gadki bylo z jego strony

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 08, 2006, 10:51:33 am »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
olej to podstawa. Ja wymieniam co roku po zimie, razem z wymian? oleju w silniku ;)
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 08, 2006, 10:54:38 am »

marcinmk2

  • Gość
kolega jaki olej stosuje do mostu?

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 08, 2006, 11:59:12 am »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
ja hipol
dorzuciłem wczoraj tez kupe smaru,a co mi tam.Minimalnie ucichł,ciekawe na jak długo?? :D
  • Jef
  • Czaku

pytanie o spuszczanie i nalewanie oleju w moscie
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 08, 2006, 12:12:09 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Cytat: "marcinmk2"
kolega jaki olej stosuje do mostu?


ja to co mastah ale bez smaru i innych "ulepszaczy" :mrgreen:

czyli po prostu olej przekładniowy HIPOL bodajże SAE80/90
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja