Witam w moim poldku mam ciekawy problem wrecz bardzo ciekawy, ostatnio jadac w dłuzszą trase mój poldus zaczął strzelac i przerywac. To juz nie pierwszy raz sie zdarzyło, zawsze w trasie nigdy w miescie. lecz dzis po ostrej przegazówce i wkrecaniu go na obroty zaczał pracowac na 2 gary. Sprawdziłem i okazało sie brak iskry na dwóch swiecach( po zdjeciu przewodów nadal parkotał tak samo) . I moje pytanie nasuwa sie takie czy jak sie rozgrzeje silnik to może cos sie rypie w cewce, przegrzewa sie i to jest powodem takowej pracy silnika. BO raczej komp nie ma z tym nic wspólnego, sprawdziłem czuj, Temp i ciśnienia, bo to mogło miec wpływ.
Czy ktos spotkał sie z podobnym problemem, i czy jest ktos z okolic Garwolina kto na podmianke dał by przełozyc cewke.
Dodam ze jak ostygnie silnik działa poprawnie.