Mowiac "boki" mam na mysli te cztery otwory wzdluz deski rozdzielczej ktore dobrze dmuchaja ale tylko w polozeniu gdy przelocznik jest skierowany "na osobe ze strzalka w kierunku głowy lub ze strzalkami w kierunkach glowa i nogi" Bo tobie chyba chodzi o te dwa male otwory umieszczone po bokach deski Czy mam rozumiec ze przez nie szyby boczne sa dobrze odparpwywane

bo jesli tak to chyba bede musial przy tych przewodach pogrzebac choc nie sadze ze mogly one spasc bo przez nie tez powietrze leci no chyba ze sie przytkaly Zreszta przegladajac rysunki tej nagrzewnicy w Morawskim ogolnie polaczenia wygladaja na takie ktore sie nie zsuwaja co w starszej nagrzewnicy bylo na porzadku dziennym Z tego co napisales rozumuje ze powietrze przy polozeniu na nawiew na szybe przednia powinno rowniez sie dostawac do tych zamykanych kratek?
He he kurcze w mojej Syrence nie mam tyle problemow

W niej przy zaparowanych szybach najpierw pojawia sie slonik

Uszy i traba

a potem powoli zaczyna puszczac cala szyba oczywiscie najczesciej najlepszym sposobem jest szmata nie trzeba czekac 30 min

Ta nowoczesna technologia i skrzypiace plastyki po co to komu
