co do stozka - CZY KTOS ZMUSZA WAS DO ZAKLADANIA?ja zakladam bo mam wolny wydech i chce by bylo jeszcze glosniej, spadek momentu - nie wierze w takie brednie pisane przez ludzi ktorzy w zyciu tego nie mieli
mam propozycje, doprowadzcie do seryjnej puchy az nadto zimnego powietrza a zobaczycie roznice,i NIKT mi nie wmowi ze stozek pogarsza sprawe, pobiera on wiecej powietrza co w rezultacie bierze wiecej paliwa - wiecej mocy
robilem eksperyment u siebie, do seryjnego dolotu mozna powiedziec na sile wtloczylem powietrza,poprostu wyciagnolem kierunkowskaz,powyzej 20km/h auto szlo niewyobrazalnie lepiej,po zalozeniu stozka mam zamiar zrobic cos podobnego na stale.[/quote]
Układ wydechowy to chyba najważniejsza z części osprzętu silnika. Jakiekolwiek modyfikacje bez POLICZENIA,PRÓB NA HAMOWNI i wywalenia sporej ilości $$$ spełzają na niczym. Efekty przynoszone są w zdecydowanej większosci tylko ,,efektem placebo' czy inaczej efektem W.R.C Wyrcy, Rycy, Cescy. Przerabiałem rózne rozwiązania (nie w polonezie ale to bez znaczenia) i szczerze mówiąc wkład pracy + wkład finansowy nigdy nie były rekompensowane przez zauważalny zysk mocy czy momentu obrotowego. Gorzej , zazwyczaj oprócz dużego hałasu i zwiększonego zuzycia paliwa nic POZYTYWNEGO się nie działo. Owszem można się pobawić bo życie smutne jak pi....a jest i trzeba się rozerwać, jednak o wiele lepsze efekty przyniesie zainwestowanie w obróbkę głowicy, dobre świece i przewody oraz olej w silniku niż budowanie z RUR KANALIZACYJNYCH Bóg wie czego, co po pierwsze żałośnie wygląda a po drugie niczego pozytywnego nie daje.
W Poldkach GLi dobry efekt daje kolektor wydechowy z GSi (sprawdzone) ponieważ jakby nie było jest to wyrób FABRYCZNY Policzony i zbudowany od podstaw pod kątem Polonezowskich silników 1,6 (no i o wiele lepiej zrobiony niż odlewany kolektor z GLi)
A i jeszcze jedno - w normalnym tuningu (policzonym,zapłaconym i shamowanym, połączonym z obróbką mechaniczną glowicy) stożek montuje się po to aby ,,ODETKAĆ' górę silnika czyli po to aby swobodniej dochodził do jak najwyższych prędkości obrotowych - wybaczcie moją szczerość w tym momencie, ale z GÓWNA (czyt. OHV) bata nie ukręcisz. Te silniki ,,tak chętnie wkręcają się na obroty' że aż żal tego czasami słuchać - powyżej 4,5-5 tys obr/min odnoszę wrażenie że zaraz coś pierdyknie i będę zaworów po okolicznych polach szukał. Dał bym sobie z tym spokój - raz jeszcze polecam dobry kolektor wydechowy, Świerze filtry, dobre swiece i dobry olej oraz DBANIE O JAK NAJLEPSZY STAN TECHNICZNY a nie PSUCIA AUTA PSEUDO TUNINGIEM.
Pozdrawiam.
PS. Zna ktoś dobry warsztat specjalizujący się w Poldkach z okolic Ślaska (Katowice,Bytom,Gliwice itp) Szukam mądrej głowy która zerknie w zawieszenie i układ kierowniczy w moim bolidzie) Bardzo proszęo pomoc w tym temacie!!!