Autor Wątek: kilka razy w tygodniu reset...  (Przeczytany 5472 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kilka razy w tygodniu reset...
« dnia: Maj 01, 2007, 10:59:45 am »

gorus

  • Gość
Witam

jak w temacie, czasami musze dwa - trzy razy dziennie zresetowac komputer (zdjac kleme, odczekac, zalozyc) po to zeby... auto wogole odpalilo na benzynie. w przeciwnym wypadku nie  odpala lub jezeli odpali to zamiast swoich prawidlowych 700 - 800 obrotowm wchodzi na 1200 - 1500 i nie chce zejsc pomimo tego ze silnik jest rozgrzany.

Tak sobie ostatnio rozmyslalem i boje sie ze te problemy zaczely sie od momentu zamontowania inst. gazowej.... kos bedzie umial mi cos wiecej powiedziec o takim zachowaniu auta ?

(atu plus, wtrysk Bosha, 1.6)

Pozdrawiam

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 01, 2007, 11:14:43 am »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Mam to samo, tylko reseta nie tak często robie. Jest tak, że czasem ciężko odpala, chodzi jakby na 3 cylindry, pyrka sobie, ciężkjo jedzie. Po przełączeniu na LPG jest OK. Po restarcie problem na jakiś czas znika.

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 01, 2007, 11:21:52 am »

Cycu_E30

  • Gość
mozliwe ze czujnik temperatury cieczy chlodzacej

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 04, 2007, 12:20:09 pm »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
mialem podobny problem do twojego, jak mialem instalacje na srube, po prostu ktoregos dnia nie odpalil i tylko po resecie sie dalo, napisz jaka masz instalke

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 07, 2007, 08:21:59 am »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
1. sprawdzic czujnik temp plynu
2. polaczyc we wtyczce komputera wtrysku dwa przewody... jakie? pokaze niebawem na fotkach  :mrgreen:

chodzi o to aby system sam sie resetowal przed uruchomieniem i problem z glowy... niektorzy kombinuja z jakimis dodatkowymi przekaznikami, a ja sobie poradzilem za pomoca szczypczykow i lutownicy  :P
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 07, 2007, 13:37:38 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
chyba wiem o co chodzi Osfald
jeden przewod ma caly czas napiecie 12v (umowne :P ) a drugi ma po zalaczeniu zaplonu
i pewnie chcesz tym drugim zasilac oba styki :>

u mnie tez czasami sam wlacza ssanie ,czujnik temp. raczej odpada ,ale na wszelki wypadek go sprawdzilem
poprostu komp glupieje i pomaga na to wylaczenie zaplonu i wlaczenie ponownie (czasami pomaga przelaczenie na benzyne)
JA mam przekaznik zamontowany przez gaziarzy
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Re: kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 07, 2007, 13:50:45 pm »

kan

  • Gość
Cytat: "gorus"
Witam
jak w temacie, czasami musze dwa - trzy razy dziennie zresetowac komputer (zdjac kleme, odczekac, zalozyc) po to zeby... auto wogole odpalilo na benzynie. w przeciwnym wypadku nie  odpala lub jezeli odpali to zamiast swoich prawidlowych 700 - 800 obrotowm wchodzi na 1200 - 1500 i nie chce zejsc pomimo tego ze silnik jest rozgrzany.
Tak sobie ostatnio rozmyslalem i boje sie ze te problemy zaczely sie od momentu zamontowania inst. gazowej.... kos bedzie umial mi cos wiecej powiedziec o takim zachowaniu auta ?
(atu plus, wtrysk Bosha, 1.6)
Pozdrawiam


Takie zachowanie może powodować albo totalnie rozregulowana instalka albo brak właściwej emulacji sondy lambda na gazie. Powinna być podana masa. Jaki masz komp gazowy?

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 07, 2007, 14:35:30 pm »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
kan... napewno masa dla boscha, a nie przebieg emulujacy sonde? nie wywali bledu?

chociaz moze i nie wywali... kiedys sprawdzalem i odpinalem sonde od kompa... raz na 10 razy zapalil check engine, a poza tym zero reakcji...
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 07, 2007, 14:41:51 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytat: "Osfald"
kan... napewno masa dla boscha, a nie przebieg emulujacy sonde? nie wywali bledu?

chociaz moze i nie wywali... kiedys sprawdzalem i odpinalem sonde od kompa... raz na 10 razy zapalil check engine, a poza tym zero reakcji...

a probowales jezdzic tak na benzynie :P
moze schodzic sporo benzynki :>
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 08, 2007, 13:40:06 pm »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
komunikacja jest na 100% dwukierunkowa.... cos jak mbus nokii

nie wiem czy bosch nie zwaraca uwagi na czas (polokres) przebiegu sygnalu odpowiedzi z sondy.... za malo testow... w kazdym badz razie bez resetu uczy sie glupot na gazie i zgadzamy sie przynajmniej, ze resetowac go niestety trzeba czesto...
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 09, 2007, 00:47:18 am »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
dla mnie bosch jest w ogole dziwny, ostatnio podmienilem moduł na tradycyjna cewke i modul z GLE i nawet mi sie CE nie zaswiecilo :shock:

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 09, 2007, 10:23:24 am »

kan

  • Gość
Cytat: "Osfald"
... w kazdym badz razie bez resetu uczy sie glupot na gazie i zgadzamy sie przynajmniej, ze resetowac go niestety trzeba czesto...


Z tym to się nie zgodzę. Mam instalkę LPG z wtryskiem Boscha i nigdy nie musiałem resetować    kompa z powodu gazu. Wręcz przeciwnie jak mi parownik już dogorywał (150kkm przebiegu) miał ubogą mieszankę na wolnych obrotach ale nie było jeszcze żadnych problemów z wolnymi obrotami zarówno na gazie jak i benzynie. Dopiero jak wymieniałem akumulator i komp się zresetował to straciły się wolne obroty na gazie i musiałem podkręcić je na parowniku aby nie gasł. Stąd wiem że była uboga a że zmieniała skład powoli komp Boscha elegancko się do takiego stanu dopasował..

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 09, 2007, 13:03:39 pm »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
kan, z moich doswiadczen wynika, ze komp wtrysku straszliwie (!) glupieje uczac sie na nowo podczas pracy na LPG... Po przejechaniu na gazie, na "czystym kompie", mniej wiecej 50km (bez okresowych resetow) ponowne odpalenie na benzynie (zawsze tak odpalam) powoduje, ze samochod zaczyna podawac niesamowite ilosci paliwa (rura okopcona, czuc benzyne), a praca silnika jest baaaardzo nierownomierna do momentu zagrzania.

Zaden z tych objawow nie wystepuje kiedy korzystam z resetowania... dla mnie to jednoznaczny sygnal.
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 09, 2007, 15:17:43 pm »

kan

  • Gość
Cytat: "KGB"
kan,
co tak kiepsko
moj ma reset przed kazdym odpaleniem i zawsze szybko stabilizuje wolne obroty ,nawet gdy bawie sie dawka gazu
tylko czasami mu cos odwali i wlaczy ssanie na cieplym silniku
wtedy zawsze pomaga mu resecik


Nie rozumiem co tu jest kiepskiego?

Cytat: "Osfald"

kan, z moich doswiadczen wynika, ze komp wtrysku straszliwie (!) glupieje uczac sie na nowo podczas pracy na LPG... Po przejechaniu na gazie, na "czystym kompie", mniej wiecej 50km (bez okresowych resetow) ponowne odpalenie na benzynie (zawsze tak odpalam) powoduje, ze samochod zaczyna podawac niesamowite ilosci paliwa (rura okopcona, czuc benzyne), a praca silnika jest baaaardzo nierownomierna do momentu zagrzania.

Zaden z tych objawow nie wystepuje kiedy korzystam z resetowania... dla mnie to jednoznaczny sygnal.


Ale ja wcale nie chce Ci wmówić że Two komp nie uczy się głupot tylko stwierdzam że nie jest to normalne. Nigdy nie miałem takich problemów. Kompa resetowałem tylko okazyjnie przy wymianie aku lub jeśli coś robiłem z instalacją elektryczną i odłączałem aku. Było tego z kilka razy przez prawie 200kkm przebiegu. Z tego powodu byłem przekonany że komp Boscha jest strasznie odporny na różne warunki pracy. Przypuszczam że Twoje problemy wynikają z rozregulowanej instalki gazowej? Masz instalkę z jakimś kompem gazowym?

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 09, 2007, 16:17:49 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
kan,
problemy z boschem nie wynikaja z instalacji gazowej
masz sterownik gazu z emulatorem sondy i wtryskiwacza i czego moze chciec wiecej  bosch ?
wolne obroty to pikus ,od mieszanki bogatej do bardzo ubogiej TPS zmienia sie od 0.86 do 1.4v ,przy czym emulacja sondy MASA wyraznie wskazuje na to ,ze wolne obroty ustala on jedynie na podstawie samej celowej do uzyskania wartosci tych obrotow z korekta na temp. plynu
a jak bardzo instalka by nie byla rozregulowana to i tak mieszanka na jalowych bedzie miala staly sklad - ubogi czy bogaty ,ale staly

a jednak bosch potrafi sie zgubic w swoich danych adaptacyjnych i to nie tylko na gazie ,ale jak pisalem rowniez na benzynie
a co do kasowania pamieci przekaznikiem ,to nikt tego nie wymyslil specjalnie do Poloneza ,widzialem ,ze do paskow i tamponow80 tez zakladaja przekazniki kasujace pamiec ,wiec problem tkwi w samym kompie - moze kiepsko znosi emulacje masa (tylko dlaczego by taka zalecali) ,moze nie podobaja mu sie rozne wartosci TPS dla tej samej temp. i obrotow -tu mozna tylko spekulowac
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 09, 2007, 23:39:14 pm »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
Osfald, kiedy mozna sie z Toba spotkac zeby ten zabieg wykonac, bo wlasnie opcja OKOPCONEJ RURY jest u mnie notorycznie

kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 10, 2007, 08:02:02 am »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
Cytat: "kan"
Ale ja wcale nie chce Ci wmówić że Two komp nie uczy się głupot tylko stwierdzam że nie jest to normalne. Nigdy nie miałem takich problemów. Kompa resetowałem tylko okazyjnie przy wymianie aku lub jeśli coś robiłem z instalacją elektryczną i odłączałem aku. Było tego z kilka razy przez prawie 200kkm przebiegu. Z tego powodu byłem przekonany że komp Boscha jest strasznie odporny na różne warunki pracy. Przypuszczam że Twoje problemy wynikają z rozregulowanej instalki gazowej? Masz instalkę z jakimś kompem gazowym?


normalne to to nie jest... ale watpie czy z mojej winy lub z powodu instalacji LPG... w poldku mam niejako 2 instalke... oryginalnie bylo zalozone LOVATO z kompem LOVECO... po moich walkach z ta centralka zmienilem cale sterowanie na BINGO-M pozostawiajac parownik, zbiornik i elektrozawory... i mialem te same objawy co na poprzednim LOVATO  :| Resety zmienily dosc radykalnie ta sytuacje... samochod jest zywszy, mniej pali nie wspominajac o tym, ze ustapily objawy czarnej rury...

o ile na benzynie Bosch jakos jezdzil (mul w porownaniu z innymi ukl. zasialnia polonezow) to na LPG bez resetow nie da sie znalezc normalnego punktu pracy tego systemu...

sproboje jeszcze emulacji masa bo do tej pory mialem zawsze ustawiony przebieg prostokatny
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

Odp: kilka razy w tygodniu reset...
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 03, 2013, 11:39:06 am »

Offline Kleofas

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 429
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldoford 2.0 SLE & reszta gruzów
Górnik roku 2013 kłania się nisko.  <cwaniak2>
Mam dokładnie taki problem jak wyżej. Po przejechaniu ciurkiem 50-100 km na LPG zawiecha kompa i pomaga tylko reset. Nierówno chodzi na Pb lub w ogóle nie chce odpalać. Mam instalkę na komputerku Bingo. Czy ktoś może przez te 5,5 roku doszedł do jakiś konstruktywnych wniosków w temacie? Jest na to jakiś sposób poza odcięciem zasilania kompa po wyłączeniu stacyjki? Bo z drugiej strony coś tam wyczytałem że po resecie do osiągnięcia temperatury komp pracuje w trybie awaryjnym i podaje nieco więcej benzynki niż normalnie.