Autor Wątek: światła  (Przeczytany 1960 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

światła
« dnia: Maj 22, 2007, 20:00:47 pm »

jankiel

  • Gość
Ostatnio przy wymianie  szkła lampy przedniej zauwazyłem ze jest tam wewnatrz taka nasadka na zarówke, i pytanie czy mozna to zdemontować???? bo pewnie mocniej by swiatło swiecilo .

światła
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 22, 2007, 20:07:31 pm »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
gdyby mialoi tego nie byc to by nie bylo. swiatla dzialaja na odblysniku,a na zarowce

światła
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 22, 2007, 20:12:15 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1713
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
pewnie chodzi o przesłonkę. a no może jej nie byc :) w niektórych autach fabrycznie zapominają :)

światła
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 22, 2007, 20:19:28 pm »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
ale w polonezach zawsze byla

światła
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 22, 2007, 20:52:41 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1713
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
ano zawsze i mogą się czepiać ale wyjąc zawsze można :)

światła
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 22, 2007, 23:36:27 pm »

Buton

  • Gość
Jak kupiłem Carówkę to w jednej lampie nie było. Różnicy w oświetlaniu drogi po wymianie lampy na kompletną nie zauważyłem. Policjanci się nie czepiali, choć kilka razy zaglądali mi w lampy, bo miałem żarówki dające zielone światło. Na zdjęciu jedna lampa z przesłoną, druga bez.

światła
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 22, 2007, 23:37:06 pm »

homzik

  • Gość
:mrgreen:  :mrgreen:  Ja to u siebie wywaliłem i efekt jest taki że wiązka świateł troszke lepiej rozprasza sie na boki co jest pozytywem -patrząc na to jak niedoświetlone jest w poldkach pobocze.OCZYWISCIE POTEM OBOWIĄZKOWO KOREKCJA USTAWIENIA ŚWIATEŁ  :twisted:  :twisted:  :twisted: ŻEBY PO KONARACH DRZEW NIE WALIŁO A NA TO PO CZYM JEDZIESZ!!!!!!!! :D

światła
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 23, 2007, 06:29:19 am »

jankiel

  • Gość
ok dzieki . wlasnie w niektorych samochodach wcale tego nie ma i jakoś jeżdza. A mysle ze w polskich autach bylo to montowane bo my mielismy  kiedys zarowki bańki a nie halogenowe  , i bańki by świeciły wprost w oczy a na halogenowych jest juz przesłona napylona na przód zarowki

dzieki za odpowiedzi, pozdro

światła
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 16, 2007, 09:59:41 am »

Cycu_E30

  • Gość
Panowie, mam "zapytanie" , a mianowicie jak prowizorycznie ustawic swiatla, tzn.

na jaką odległość podjechac do sciany, i mniejwiecej na jakiej wysokosci mają one swiecic?  :)

światła
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 16, 2007, 14:56:35 pm »

Neverhood

  • Gość
Cytat: "jankiel#1857"
ok dzieki . wlasnie w niektorych samochodach wcale tego nie ma i jakoś jeżdza. A mysle ze w polskich autach bylo to montowane bo my mielismy kiedys zarowki bańki a nie halogenowe , i bańki by świeciły wprost w oczy a na halogenowych jest juz przesłona napylona na przód zarowki
W plastikach często tego nie ma, ale zauważ , że w zasadzie każdy plastik oślepia przeciwnika - to jest skandal! A ksenony to totalne nieporozumienie na polskich drogach. Co chwila jest dziura i samochód się kołysze pieknie oślepiając. Żaden stabilizator nie pomoże tu.