Autor Wątek: nie odpala... wina elektroniki?  (Przeczytany 1392 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nie odpala... wina elektroniki?
« dnia: Czerwiec 21, 2007, 14:17:23 pm »

Luke

  • Gość
witam. moze to nie zwiazane bezposrednio z fso ale moj znajomy ma problem z odpaleniem o Golfa. na swiecach nie ma iskry. co to moze byc? cewka? moduł zapłonowy? rozdzielacz zapłonu? czy mozna to jakos zdiagnozowac ktora czesc ulegla uszkodzeniu?

nie odpala... wina elektroniki?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 21, 2007, 15:43:04 pm »

kan

  • Gość
Sprawdź czy jest podawany impuls na cewkę(z kompa) jeśli tak to raczej cewka padnięta albo kable cewka-rozdzielacz. Rozdzielacz rzadko kiedy pada tak że nie ma iskry na wszystkich świecach. Jeśli impuls nie jest podawany to trzeba sprawdzić kompa czy działa i jakie ma błędy. Powodem braku sygnału może być zgon kompa lub najczęściej czujnika wału (lub przerwanego kabla do niego).

nie odpala... wina elektroniki?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 21, 2007, 15:56:54 pm »

Luke

  • Gość
a w ktorym miejscu znajduje sie mniej wiecej moduł zapłonowy (ten komp)? bo ja nie moglem znalesc  :roll:

nie odpala... wina elektroniki?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 21, 2007, 16:42:13 pm »

kan

  • Gość
Jak ma rozdzielacz, to nie ma modułu zapłonowego tylko cewkę.  Komp to całkiem inna sprawa. A jaki to Golf, bo typów już było mnóstwo?