stukanie zaworów

[prl]

witam wymienialem szczelniacze zaworow i teraz klekocze 2 razy ustawiałem luzy i dalej klekocze majster ustawial i powiedział ze tak musi teraz być  co wy na to?

[-Automatic-]

Ja na to - tak nie musi być -ale tak bywa gdy coś jest żle  :?

[Stingerek]

A jakie luzy sa ustawione ?

[Logan]

1. Jak jeździsz na gazie to musisz mieć większy luz na zaworach niż na benzynie.
2. Jak ich nie słychać to znaczy że masz podparte :mrgreen:

[Stingerek]

Ja ustawiałem wczoraj z kumplem (u niego tez) po 0.20mm na wydechowych i tak samo na ssących. Silnik przezywa drugą młodość.

[prl]

ustawione są na 0.1mm ale dizel w golfie milczy w porownaniu z tym klekotem
taki jeden gość powiedział mi ze to dlatego ze ruszyłem zawor i teraz trzeba je docierać na głowicy

[Stingerek]

to sa za male ! Na gazie przy takiej przerwie szlag trafi zaworki i gniazda bardzo szybciutko ! Nawet na bnzynie ma byc po 0.17mm na obydwóch zaworach !
Co za debil ustawił ci 0.1mm ?

[prl]

dzis przestawiłem na 0.20
dalej klekocze

[Stingerek]

A jestes w 100% pewien że to zawory ?


Jeśli ustawienie prawidlowego luzu nie pomaga i jestes pewien ze to zawory ....
To mozesz zdjac klawiature i zobaczyc czy krzywki nie sa juz wyklepane, jesli są, nalezy je delikatnie zeszlifowac (ale uwaznie zeby nie przegrzac bo sa hartowane i mozna je rozhartowac jesli za mocno je przegrzejesz) oraz wyjac laski popychaczy i zobaczyc czy na zadnej z nich nie ma sladow otarć.

[prl]

jak już pisąłem wymienialem uszczelniacze zaworów wiec wiazalo sie to z rozebraniem sprężyn na zaworach.czy jestem pewny że to zawory źle ustawione?? no coz gdybym byl pewny to bym nie pytał co wy na to.
jednak nie mam pojecia co sie mogło stać.dodam tylko ze klawiatura sie rozsypała z powodów o których nie bede wspominał(wstyd) i klawiatura była składama i nie gwarantuje ze kszyski sa włożone w pierwotnej kolejności tak samo i laski popychaczy też pomieszane są w stosunku do tego co było przed.
no i co teraz??

[elektrokiler]

A jesteś pewien, ze klawiatura jest złożona dobrze ? Chodzi mi o to czy wszystkie krzywki są dokładnie nad zaworami ?

Odnośnie luzów zaworowych cytat z książki "Usprawnienia Poloneza"

w silnikach samochodów Polonez o zapłonie elektronicznym luzy zaworów powinny wynosic około 0,15...0,20 mm, w silnikach starszych samochodów FSO 125P i Polonez o zapłonie klasyczynym niektórzy specjaliści stosują luzy nawet 0,10...0,15 mm, oczywiście przy częstszej kontroli oraz w odniesieniu do samochodów pozostających stale w ich serwisowym zasięgu.

Jeśli luzy są ustawione na zimnym silniku na 0.1 to nie ma możliwości, zeby były podparte na gorącym silniku inną sprawą jest czy takie luzy są prawidłowe. Ja osobiście mam 0,15 niedawno na próbę ustawiłem 0,20 i moim zdaniem silnik dużo głośniej pracuje na większych luzach.

[prl]

A jesteś pewien, ze klawiatura jest złożona dobrze ? Chodzi mi o to czy wszystkie krzywki są dokładnie nad zaworami ?

Odnośnie luzów zaworowych cytat z książki "Usprawnienia Poloneza"

w silnikach samochodów Polonez o zapłonie elektronicznym luzy zaworów powinny wynosic około 0,15...0,20 mm, w silnikach starszych samochodów FSO 125P i Polonez o zapłonie klasyczynym niektórzy specjaliści stosują luzy nawet 0,10...0,15 mm, oczywiście przy częstszej kontroli oraz w odniesieniu do samochodów pozostających stale w ich serwisowym zasięgu.

no to juz nie wiem na ile je ustawic jak było 0.1 to źle jak 0.2 to też źle.co do klawiatury to jest zlozena dobrze poniewaz tam były na tych prętach ślady miejsc w ktorych one pracowaly i podkladki dystansujace i własnie dzieki nim ustawiłem krzywki w odpowiednich miejscach natomiast nie gwarantuje ze krzywka nr 1 nie jest teraz krzywka nr 3 itd
natomiast wszystkie krzywki są nad zaworami

[KGB]

kaczorek to ty ?
za duzo zbiegow okolicznosci ,zebys to nie byl ty
zostaw te zawory ,w pazdzierniku rozbierzemy jeszcze raz klawiature i ustawi sie dobrze dzwigienki wzgledem trzonkow
teraz i tak sie nie da ustawic prawidlowych luzow ,bo przy pomieszanych dzwigienkach wytarcia sa w roznym miejscu

co do docierania zaworow to :lol:  ,przeciez zawory nie byly nawet wyjmowane z prowadnic

[prl]

toć ba że ja ale te docieranie to ja tylko powtarzam po tym kolesiu co mi ustawiał zawory.