Autor Wątek: Wyskakująca laska od popychacza  (Przeczytany 7688 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wyskakująca laska od popychacza
« dnia: Styczeń 28, 2008, 15:23:06 pm »

Offline kuuuba777

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.4 16V
Mam problem z silnikiem a mianowicie pracuje on nierówno (nawet bardzo) i słychać metaliczny dźwięk jakby coś uderzalo. Ale może zaczne od początku. Otóż gdzieś koło września samochód został oddany do naprawy (byl w totalnej rozsypce). W zasadzie przeszedł kapitalny remont silnika. Po tygodniu od naprawy stało się to co teraz(ta nierówna praca itp). Auto oddane zostało ponownie do naprawy, na szczescie naprawa nie trwala zbyt długo bo mechanik powidział że to laska od popychacza wyskoczyla czy tam się wykręciła (nie znam sie na silniku wiec przytaczam slowa mechanika). I wystarczyło ją tylko zakręcić. Z tego co on mowił wynikało ze gniazdo (nie wiem jakie) jest troche już wysłużone i on zakręcając to przykrecił na 2,5 obrotu (podobno podrecznikowa wartosc) lecz widocznie to za mało. Tym razem zakręcił na 3 i miało być ok. Mechanik nie wziął za to kasy wiec pewnie nie oszukiwał. Niestety teraz znowu się to chyba wykręcilo bo odgłos jest identyczny. Z tego co mówił mechanik ta naprawa jest banalna wiec może nie ma sensu oddawać poldka do mechanika.
Stąd moje pytania:
1. Czy jestem to w stanie zrobić sam? i jeśli tak to czy ktoś mógłby sprecyzować mi jak to zrobić?
2. Czy waszym zdaniem rzeczywiscie jest to laska od popychacza?
3. Jaka moze być przyczyna ciąglego wykrecania się tego elementu?  jak temu zaradzić na dluzszy czas niż pół roku?

Acha i jeszcze najważniejsze. Posiadam atu+ z silnikiem 1,6 jednopunktowy wtrysk.
Z gory dzięki za pomoc

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 28, 2008, 16:35:51 pm »

banan_125p

  • Gość
jeśli masz zerowe pojęcie o tym to nawet tego nie ruszaj bo zrobisz tylko gorzej

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 28, 2008, 17:00:42 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13950
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
trzeba to ustawic ,albo wymienic popychacz
jezeli to tylko klekot to nic strasznego ,ale jak ci silnik przy tym wali zamulke to ktos niezle przy nim spartolil robote
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 28, 2008, 17:23:10 pm »

Offline kuuuba777

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.4 16V
Cytat: "KGB"
trzeba to ustawic ,albo wymienic popychacz
jezeli to tylko klekot to nic strasznego ,ale jak ci silnik przy tym wali zamulke to ktos niezle przy nim spartolil robote

Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "wali zamulke" :) ale jeśli  chodzi ci o spadek mocy itp to nic takiego raczej nie występuje. Pisze raczej bo i tym razem i poprzednim nie przejechałem autem wiecej niż 200m. Bałem się zeby coś poważniejszego się nie stalo. W każdym razie silnik odpala, nie gaśnie itd. Poprzednim razem, jak już pisałem, nic nie trzebabyło wymieniać tylko to dokręcenie/regulacja wiec byłbym wdzieczny gdybys sprecyzował co masz na myśli pisząc ustawić jeżeli to "ustawianie" mechanika nie działa na dłuższą metę.
Zakładając że będę musiał wymienić popychacz to może byś przybliżył jeszcze kwote takiej naprawy bo portfel mi nie pęka w szwach a nie lubie jak samochód stoi...

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 28, 2008, 18:10:06 pm »

Offline Daro

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 354
2,5 obrotu....... hm.... pewnie to hydrauliczne popychacze......
byc może któryś nie jest do końca wypełniony olejem i klepie
Kiedys tak miałem delikatnie rozgrzałem silnik  przejechałem ze 2 km i znikło....
jak opiszesz dźwiek klekotania? (czy np jest metaliczny?)
były:
>plus '97
>125p '78/'82
>caro 96
jest: Power of Dreams

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 28, 2008, 18:26:18 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13950
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
w takim razie pewnie nic sie nie dzieje zlego
halasuje jedynie popychacz ,taki dzwiek jakby silnika diesla
nie wiem jak ci mechanik wykryl ,ktory to akurat popychacz klepie ,JA sie bawie z tym co jakis czas i jeszcze zostal mi ostatni do ustawienia
a ustawic mozna ,jezeli poprzednie ustawienie bylo zle
ale jezeli to popychacz jest zly ,to ustawianie nie pomoze

jeden popychacz chydrauliczny kosztuje z tego co ostatnio widzialem 35pln ,wszystkich w silniku jest 8 sztuk
na poczatek proponuje ci troche pojezdzic autem i moze sie okazac ,ze dzwiek sam zniknie ,bo popychcze musza sie napelnic olejem
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 28, 2008, 19:08:02 pm »

Arnold

  • Gość
Czy w ogóle rozgrzewałeś ten silnik do jego normalnej temperatury pracy? Bo jak piszesz, że za każdym razem przejechałeś tylko 200 m i panikowałeś, to mniemam, że to było jeszcze na zimnym silniku. Poczekaj aż się nagrzeje i tak jak KGB mówi - one muszą się napełnić olejem.

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 29, 2008, 10:55:53 am »

Offline Mynx

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 168
Mi mechanik powiedział, że muszę wymienić dźwigienki zaworowe, bo trą przy regulacji. Czy to się w ogóle wymienia? W sklepie motoryzacyjnym dziwnie się spojrzeli jak zapytałem o te dźwigienki, ale w końcu uznali, że mogą łaskowie sprowadzić (8 zł/ sztuka). 1.6 GLE
Polonez - just drive and relax....

www.histmag.org - portal nie tylko dla humanistów

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 29, 2008, 11:16:34 am »

Offline kuuuba777

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.4 16V
Cytat: "Daro"
jak opiszesz dźwiek klekotania? (czy np jest metaliczny?)

tak, jest metaliczny ale już o tym pisałem wyżej, gdyby to bylo klekotanie to pewnie jechał bym dalej ale oprócz tego silnik zaczął bardzo nierówno pracować, tak jakby przerywa
Cytat: "Arnold#1910"
Czy w ogóle rozgrzewałeś ten silnik do jego normalnej temperatury pracy?

Za pierwszym razem rzeczywiście się nie rozgrzał ale za drugim to stalo się podczas jazdy więc silnik był już ciepły. Od momentu gdy zaczął dziwnie się zachowywać przejechałem z 200m zatrzymalem się i holowałem reszte drogi. Wolę jak ty to powiedziałeś "spanikować" niż zepsuć coś w silniku i potem płacić.

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 29, 2008, 18:38:46 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Smialo mozesz psuć.
Koszty wszystkich popychaczy jest taki sam jak koszt silnika na chodzie.
Odpal samochód niech sobie pochodzi i złapie normalną temperature.
Wtedy powiedz czy efekt bedzie taki sam. W najczarniejszym scenariuszu zgaśnie albo będzie szarpał.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 31, 2008, 12:17:54 pm »

Offline kuuuba777

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.4 16V
Zrobiłem jak radziliście. Samochód odpaliłem i czekałem aż sie nagrzeje. Czym dłużej chodził i temp. była większa tym ten klekot się nasilał. Na początku, na zimnym przy dodawaniu gazu nawet jakby przestawało ale potem gdy się rozgrzał częstotliwośc tych stuków się zwiększyła i było je nawet czuć pod pedałem jak się dodawało gazu. Nagrałem dźwięk tego klekotu(to już jak zacząl częsciej stukać) i jedno co moge powiedzieć to to że mój poldek coraz bardziej przypomina traktor... Sorry za jakość nagrania ale było to robione telefonem. Ale "na szczęscie" ten stukot jest taki głośny że nawet dobrze go słychać.
Link: http://www.wrzuta.pl/audio/pzQy87lgib/pol
Acha i jeszcze jedno... w sumie tak się zastanowiłem że ten odgłos nie jest tak do końca metaliczny. Może po przesłuchaniu tego ktoś stwierdzi co to może być? bo może to nie jest jednak popychacz...

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 31, 2008, 12:45:58 pm »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
Brzmi jak silnik uboot-a..
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 31, 2008, 13:55:34 pm »

Offline kuuuba777

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.4 16V
hehe, no może troche jeszcze tłumik dochodzi:) Bo zapomniałem dodać że dziury ma takie że przy dłużyszm staniu to spaliny minadkolami wychodzą a potem to już ze wsząd. Ale to się niedługo naprawi... w końcu to poldek, wszystko sprawne być nie może;)

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 31, 2008, 14:05:21 pm »

Offline SeBa

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1049
  • Płeć: Mężczyzna
  • FSOAK
    • Polonez 1.4 GTi 16V'97 i 2.0 GLI'95
    • http://www.fsoautoklub.pl
Cytat: "kuuuba777"
w końcu to poldek, wszystko sprawne być nie może;)
 :roll:
Cytat: Szymon
Rover ma jedną zasadniczą przewagę, jak po pijaku dasz w pizdę na zlocie na jakimś kretowisku to będziesz miał szacun, a z OHV cię wyśmieją, żeś wieśniak i biedak.

Auto Detailing-info PW

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 31, 2008, 15:05:28 pm »

Offline mis

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 51
    • 1,6GLE
a nie jest to pęknięta sprężyna zaworowa ???     :roll:
1.6 GLE

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 31, 2008, 16:01:22 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13950
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
niech ci mechanik obejzy sprezyny zaworowoe (te wewnetrzne tez)
to brzmi jakby zawory byly wogole nie wyregulowane
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 14, 2008, 16:30:30 pm »

bodzio82

  • Gość
zacznijmy wogole od tego jaki ty masz silnik? :roll: bo nawet nie wspomniales czy to wtrysk czy gaznik,moze ci szpilka ktoras wyskoczyla z gwintu i nie dociska dobrze klawiatury i zawor tak wali bo jest rozregulowany,trudno powiedziec najpierw okresl co ty masz za silnik !

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 14, 2008, 17:35:34 pm »

Offline kuuuba777

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.4 16V
Cytat: "kuuuba777"
Acha i jeszcze najważniejsze. Posiadam atu+ z silnikiem 1,6 jednopunktowy wtrysk.


Chyba jak napsiałem że mam atu+ to wystarczy. Przecież w plusach nie montowali gaźnikowych...

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 14, 2008, 17:56:22 pm »

bodzio82

  • Gość
Cytat: "kuuuba777"
Cytat: "kuuuba777"
Acha i jeszcze najważniejsze. Posiadam atu+ z silnikiem 1,6 jednopunktowy wtrysk.


Chyba jak napsiałem że mam atu+ to wystarczy. Przecież w plusach nie montowali gaźnikowych...

widocznie przeoczylem to co napisales :oops:

Wyskakująca laska od popychacza
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 02, 2008, 09:51:28 am »

piaty

  • Gość
a co robił przy silniku?

-popychacze swoją drogą trzeba przed montażem sprawdzić czy lekko pracują, nie trzeba kupować nowych wystarczy rozebrać i wszystko dokładnie wyczyścić, jak ustawia zawory to powinien dokręcić ok 2 obrotów od momentu wykasowania luzu między laską i dźwigienką (powinno być to środkowe ustawienie popychacza), trzeba gwint śrub regulacyjnych w dźwigniach klawiatury
po odpaleniu silnika jeżeli będzie chodził jak "sieczkarnia" potrzeba czasu zanim hydraulika się uzupełni olejem można wprowadzić na ok 3000 obr/min szybciej proces powinien przebiegniąć
-może sprężyna zaworowa pęknięta
-koniecznie sprawdzić trzeba wałek rozrządu, krzywka może być uszkodzona i nie współpracuje należycie z popychaczem.

laski same z siebie nie wypadają,