witam!!!
czasem wariujące obroty to znak , że aparat zapłonowywy wyklekotany.
Chociaż w moim przypadku to chyba ta cewka w aparacie szwankuje. Właściwie to nie mam pojęcia co w takim aparacie mogło się zepsuć. Luzów tak jakby nie miał.
rok temu obroty skakały podobnie jak u was. a ostatnio to ledwo jeżdził. wsadziłem drugi aparat zapłonowy i obrotomierz pokazuje normalnie.
no i tu zachodzi pytanie.... wsadziłem od 1.5 (pisze na nim5stopni) a moj jest 1.6(na moim jest 10-12stopni). Można robić taką zamianę? czy te aparaty sie różnią?