Autor Wątek: Łożyska kół - Polonez  (Przeczytany 39072 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 12, 2009, 14:56:07 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2277
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
łożysko przednie to CBK-088 i CBK-087 idzie po 2 takie zestawy
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 12, 2009, 17:27:16 pm »

Offline Kapitan

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Mężczyzna
    • caronez 95r. 1.8 16V
myśle że aż tak bardzo się nie osłabi. zrobiłem kilka punktów do okoła pierścienia i przejejechałem już 50km i nie widze żeby się wysunęła. mi się wydaje że ten pierścień i łożysko za lekko weszły za pierwszym razem, ale może to dlatego że były tanie i jakieś gorsze jakościowo bo wymieniałem je wg. porad na forum. gorszym problemem są klocki. wychodzi na to że bede je zmieniał 3 razy w roku... :|
czarna wołga :) już jeździ ale jeszce nie do końca:)

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 13, 2009, 12:02:49 pm »

polofix

  • Gość
czy wyscie poszaleli?spawac pierccien do poloski? nic podobnego,poloska na 100% ze sie ukreci/peknie,tylko nie wiadomo kiedy.ani nawet punktowanie nie jest dopuszczalne,jest rownie bardzo ryzykowne.kiedys mialem taki pomysl to bym dostal po glowie od swojego kolegi mechanika. powiedzial ze mozna ewentualnie nabic pierscien bez podgrzewania,i wszystko.musi byc dobrze ! no i tak jest.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 13, 2009, 13:35:12 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2277
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
hahhaa pierścień bez nagrzewania  no to napewno dobry pomysł , najszybszy do tego aby  się zsuną albo wyślizgał półośkę pod sobą.   Ma być podgrzany do odpowiedniej temp i wrzucony na półośkę ew. dociśnięty kawałkiem rury o większej średnicy żeby się dobrze osadził.  i koniec   jak średnica osadzenia jest taka jaką podaje morawski to nie ma bata żeby pierścień się wysuną. podam przykład zdejmowali w FSO w moim Poldku po 6 latach pierścień bo poleciało łożysko . Pierścień był zdejmowany za pomocą prasy  15 tonowej i pierścień się nie poddał ugięły się podłożone przez mechanika kwadratowe sztaby metalu o średnicy 3cm półośka wyskoczyła z prasy i przywaliła mechaniorowi w łeb aż krew go zalała dobrze że nie stracił przytomności.   dopiero cięcie szlifierką kontową  dało rade ale naprężenie było takie że dociął do połowy i pierścień sam strzelił. niestety skutki wystrzelenia spowodowały uszkodzenie półośki i nadawała się ona tylko na złom
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 13, 2009, 13:51:33 pm »

polofix

  • Gość
ja zakupilem pierscien,zalozylem uprzednio podgrzewajac tak jak ksiazka pisze.i po pol roku sie zesunal.podgrzany byl przez czlowieka ktory ponad 30 lat naprawial polonezy i fiaty. kupilem nowy i nabilem go bez podgrzewania.jest wszystko ok.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 13, 2009, 14:32:56 pm »

Tomasz-350

  • Gość
Jak kiedyś się meczyliśmy z pułosiami w trucku to ja biorę przecinak, duży młot i napierniczam. Trochę się namachałem aż zszedł ale przynajmniej nie nadciołem pułosi szlifierką.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 13, 2009, 15:07:42 pm »

polofix

  • Gość
racja.dobry przecinak i mlotek,no i przedewszystkim dobre podejscie i musi zejsc.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 13, 2009, 16:08:06 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1030
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Z tym spawaniem to już nie demonizujcie.
Jak dotąd to słychać o wielu przypadkach zsuwania się pierścieni czy to z powodu złego montażu czy pewnie wadliwego pierścienia o niewłaściwych wymiarach. Natomiast nie słyszałem jak dotąd jeszcze o ukręceniu się półośki od 2 - 3 malutkich punktów spawania. Spawanie nie ma związać pierścienia z półosią a tylko uniemożliwić jego przesunięcia.
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 13, 2009, 21:07:05 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2277
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
racja potwierdzam słowa KGB
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #49 dnia: Październik 13, 2009, 21:18:46 pm »

Online mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
Może to cherezja co napiszę ale kiedyś miałem przypadek, że łożysko  półosi kręciło się na półosi a nie w sobie, no spawarka i delikatnie napawałem takimi dotykami elektrodą do półoski, ale delikatnie. Po nabiciu łożyska wszystko było długo dobrze.A pierścienie od zawsze ściągam kątówką, trzeba tylko bardzo uważać  , żeby nie skaleczyć powierzchni po której uszczelniacz chodzi. No i żeby za głęboko półośki nie zaczepić. A jak ktoś ma obawy  przed wyjściem półośki z mostu to można delikatnie przy samym pierścieniu napawać elektrodą.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #50 dnia: Listopad 15, 2009, 12:03:34 pm »

Offline show

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 745
    • FSO 1500
...wlasnie ja mam takie obawy, mam luz (wzdluzny) na polosiach rzedu 0,5mm moze 1mm, lozyska zmienialem jakies 50 tyś temu tak jak trzeba tzn z podgrzewaniem pierscienia, prasa itp, luz ten zrobil sie juz po ok 15tyś od wymiany i jest do tej pory. Teraz ptanie ,czy grozi mi wysuniecie polosi?? czy mozna tak jezdzic??

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #51 dnia: Listopad 15, 2009, 13:22:29 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2061
Cytat: "shov"
grozi mi wysuniecie polosi

jeśli masz lucasa to tak . stary układ hamulcowy nie pozwoli na wysunięcie półosi bo jest jarzmo i tarcza hamulcowa .

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #52 dnia: Listopad 15, 2009, 13:34:19 pm »

Offline show

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 745
    • FSO 1500
no wlasnie mam lucasy,tarcze w tym przypadku byly by lepsze, no ok to trzeba pasy zapinac bo ilez to mozna w kolo to samo naprawiac :), musze zajrzec i zobaczyc w wolnym czasie ,a wystarczyloby dopukac tego pierscienia mlotkiem??nie zepsuje niczego??....z gory dzieki za odp.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #53 dnia: Listopad 15, 2009, 14:38:37 pm »

Online KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
moze poprostu cale lozysko w pochwie mostu ci sie przesuwa ,a na osi jest dobrze zamontowane
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #54 dnia: Listopad 15, 2009, 17:14:07 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2277
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
tam raczej jest to niemożliwe bo łożyska są   w pochwie zamocowane za  pomocą półksiężycy i skręcone śrubami
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #55 dnia: Listopad 15, 2009, 18:48:44 pm »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
Cytat: "Mariusz#1926"
za pomocą półksiężycy i skręcone śrubami
to chyba nie o tych łożyskach mowa... jak nie założy się oringa to już będzie luz poosiowy. swoją drogą to łożyska na półosie mają zwiększony luz - jak założy się zwykłe to ponoć szybko się luz zrobi - ze szkodą dla łożyska.
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #56 dnia: Listopad 15, 2009, 19:15:57 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Ja to przerabiałem wczoraj, co prawda w wąskim Caro. Mialem straszny duzy luz wzdłuzny (bardzo duzy...). Wyjalem polos, okazalo sie ze lozysko nie ma luzu, po prostu poloska jest juz tak wyrobiona, ze cale lozysko na niej lata... Ale dobiłem to narazie tak zeby nie bylo luzu, i teraz szukam nowej polosi, ale do waskiego Caro bedzie ciezko znalezc... :/

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #57 dnia: Listopad 17, 2009, 23:37:05 pm »

Offline show

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 745
    • FSO 1500
graczol1 napisal:to ponoć szybko się luz zrobi
 no u mnie po wymianie ,zrobil sie szybko, po ok 15 tyś co prawda nie duzy ok 0,5mm wzdluz, dzis tam zajrzalem ,,,wszystko wyglada tak jak byc powinno, probowalem dopukac ten pierscien, wczesniej podgrzalem troche ,ale ani drgnął a na chama nie chcialem walic....a niech sie toczy dalej, widac tak ma byc ;)....wg mnie powinni tam dac przy tym pierscieniu rowek w polosce i taka podkladke rozprężną tam wcisnac bo troche mam obawy czy sie nie wysunie :shock: , no ale dobra 2 lata tak jest to moze sie nie wysunie :mrgreen:

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #58 dnia: Listopad 17, 2009, 23:55:38 pm »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
Cytat: "shov"
wg mnie powinni tam dac przy tym pierscieniu rowek w polosce
byłoby to 100 procentowo pewne miejsce ewentualnego ukręcenia półosi.
shov, ja mówiłem o luzie wewnętrznym w łożysku, nie na półosi.
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

Łożyska kół - Polonez
« Odpowiedź #59 dnia: Maj 29, 2010, 22:43:15 pm »

Offline Morales

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Mężczyzna
  • No wAr, No bamBu :)
    • Polonez 1.4 16V MPI
Skoro wszystkie Poldki mają takie same łożyska, to chciałbym zapytać Was jakie łożyska kupić do tyłu, tzn. jakiej firmy itp., żeby nie okazały się jakąś tanią podróbą i nie rozleciały się znowu po przejechaniu pewnego dystansu...
Polonez 1.4 16V MPI