Autor Wątek: wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI  (Przeczytany 3972 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« dnia: Październik 26, 2009, 18:22:09 pm »

siekacz

  • Gość
Jak najłatwiej dostać się do czujnika poziomu paliwa. Problemem są: założona instalacja LPG (zbiornik zamiast koła zapasowego) oraz zamontowany hak (z rurami pod zbiornikiem paliwa).

Drugie pytanie, podczas pomiarów rezystancji czujnika (dziwnie skakał podczas jazdy - 1/3 skok do 2/3 i w drugą stronę) przez przypadek zwarłem +12V z wyjściem czujnika. Obecnie jego rezystancja → 0Ω. Czy możliwa jest naprawa takiego czujnika (jaka jest jego budowa).

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 26, 2009, 20:24:54 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Butlę trzeba wyjąć, albo hak zdjąć i bak opuścić niestety. A czujnik to kawałek drutu nawiniętego na plastik. Po nim jeździ ślizgacz. Jak drut się przerwie to czujnik jest do wyrzucenia.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 26, 2009, 20:30:35 pm »

siekacz

  • Gość
Do wyjęcia butli, a właściwie jej ponownego założenia potrzebuję jakiegoś sprzętu czy wystarczy później sprawdzić szczelność? Czy na pewno dojdę od góry, czy lepiej ściągnąć hak i cały zbiornik dołem?

Ten drut oporowy jest gruby? Gdzieś zrobiło się zwarcie.
Ile kosztuje taki czujnik do GSI?

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 30, 2009, 19:04:11 pm »

radziu1,6

  • Gość
Mialem ten sam problem co Ty, na dziurach poporstu sie spierniczył i pokazywał glupoty. Koszt na szrocie to groszowe sprawy :)  wiec naprawa jest nie opłacalna. Jak bedziesz wykrecał to spryskaj srubki jakims wynalazkiem do odrdzewiania bo szpilki sa cieniutkie i latwo je ukrecic

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 30, 2009, 23:54:46 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Od góry dojścia nie potrzebujesz odkręcasz dwie śruby trzymające opaski i bak opadnie na dół.
Poodkręcasz wszystkie węże i wyjmiesz go.
Jak już będziesz go miał na wierzchu to dobrze byłoby go zakonserwować.
I nie rób tego po południu a już na pewno nie w sobotę.
na90% urwiesz jedną lub więcej szpilek trzymających pływak.
Śrubka tam jest tak cieniutka że po latach tworzy ze szpilką jedną całość.

Jest na to sposób:
- wd40 +odrdzewiacz +coca-cola..
delikatnie opukujesz małym młotkiem lub kluczem nawet i odkręcasz TYCI-TYCI potem znowu wd40, znowu opukujesz i jak nie są tragiczne to się odkręcą.

Potem po zamontowaniu, dobrze jest nałożyć SOLIDNĄ warstwę smaru na śrubki.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 31, 2009, 13:17:22 pm »

Tomek_

  • Gość
u mnie są 2 srubki i się trzymalo, jednak jest to niedopuszczalne, mechanik cenzura robote

tylko najpierw spuść paliwo z baku ;)
jak masz butle w kole to troche lipa, bo (przynajmniej w moim GLE) pod kolem zapasowym jest klapka do odpięcia czujnika poziomu i węzy paliwa
przy okazji wymień zaciski jak opuścisz bak ;) jeśli są starego typu

koledzy
co polecicie POD opaski ? jakiś smar czy coś ? bo tam zbiera się woda i potem łatwo koroduje  :roll:

jeśli będziesz wyjmował butle to
zapal auto
zakręć zawór na butli i poczekaj aż auto zgasnie, inaczej dostaniesz gazem po rękach, nawet jeśli będziesz uważał odkręcanie butli, szczególnie jak jest gaz w przewodach - grozi wybuchem

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 31, 2009, 16:09:43 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Pomiędzy opaski, a bak należy wpakować gumowe przekładki. Ja mam zrobione z dętek od roweru.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 31, 2009, 16:23:37 pm »

Offline OZi1845

  • MG
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1171
  • Płeć: Mężczyzna
    • Volvo S80 2.4 20V :P
to dopiero bedzie gnilo jak sie dostanie woda miedzy te gumowe opaski
Był: Polonez Caro Plus 1.4GTi [109KM]
Było: BMW 318TDS Touring
Jest: Volvo i DL650

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 31, 2009, 19:19:23 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Fabrycznie one tam są przewidziane. Nic nie gnije, bo wszystko jest solidnie pozabezpieczane, natomiast guma być musi bo bak "pracuje" i się przemieszcza względem pasków. Poza tym to nie są "gumowe opaski" tylko przekładki z gumy pomiędzy bakiem a paskami. Jak ich nie ma to farba się wyciera.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 01, 2009, 20:14:47 pm »

siekacz

  • Gość
Pływaki się różnią czy wszystkie są takie same? Wg katalogu wszystkie czujniki w plusach (GSI, GLI (bosch), GTI) mają numer katalogowy: 054472.

Czy pasują także od GLI Abimex? Bo z tego pewnie gaźnikowe miały inne. Czy potrzebna mi będzie jakaś uszczelka?

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 01, 2009, 21:40:44 pm »

Tomek_

  • Gość
tak, o ile stara jest sprawna i nie uszkodzona to mozna ją wykorzystać
jest to gruba guma z otworami na szpilki
moja jest lekko pęknięta i pewnie kupie nową + silikon dla pewności bo za dużo roboty z tym aby zaraz rozbierać od nowa  :roll:

wymiana (ew. naprawa) pływaka (czujnika paliwa) GSI
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 07, 2009, 18:14:01 pm »

siekacz

  • Gość
zawór to które pokrętło?
- mam chwilowo odpiętą butlę (elektrozawór blokuje wypływ gazu)

2) Czujnik okazał się być sprawny (zwarcie robiła butla) zamontowana w wyciętej podłodze: