Autor Wątek: stacyjaka  (Przeczytany 1710 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

stacyjaka
« dnia: Maj 07, 2008, 13:37:54 pm »

przemek1

  • Gość
witam, mam problem z odłaczeniem kostki zapłonu od stacyjki w Polonezie Caro Plus GSI.

stacyjaka
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 07, 2008, 14:16:45 pm »

santi86

  • Gość
i?

stacyjaka
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 07, 2008, 14:27:28 pm »

przemek1

  • Gość
Otóż, aby wyjąć stacyjkę muszę odkręcić dwie śruby jednak one mają gładkie łby tzn. nie da się odkręcić ani kluczem ani srubokrętem

[ Dodano: 07 Maj 2008 14:31 ]
Jest także taki bolec, którego nie moge wybić przy kostce zapłonu

stacyjaka
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 07, 2008, 14:39:12 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Śruby przeciąć. A z tym bolcem nie rozumiem do końca. Ja tą kostkę palcami zdejmuję.

[ Dodano: 07 Maj 2008 14:42 ]
http://www.fsoptk.pl/forum2/viewtopic.php?t=17545&highlight=nakr%EAtki+zrywalne
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

stacyjaka
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 07, 2008, 14:54:58 pm »

przemek1

  • Gość
Nie moge odczepić tej kostki od stacyjki. Może jest jakoś zabezpieczona?

stacyjaka
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 07, 2008, 15:02:19 pm »

Offline jimo#1921

  • Administrator
  • Wiadomości: 3417
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6 16V
mała śrubka na ampula od strony przekładni kierowniczej
  • Prowadzę dystrybucję wysyłkową gadżetów FSO-PTK! Podkładki pod tablice rejestracyjne (1-/2-rzędowe), latarki LED/otwieracze/breloki, naklejki... Zapraszam do kontaktu na PW.
Pozdrawiam Michał aka jimo
"A"It's a hundred and six miles to Chicago, we've got a full tank of gas, half a pack of cigarettes, it's dark, and we're wearing sunglasses."
Były: A+ 1,6ohv; C 2.0dohc;V 745; A 1,8 K4F; YP250; C+ 18K4F; N126N
Są: C 16K4F; FZ6 SAHG; "pierdziawka", 3.6V6;

stacyjaka
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 07, 2008, 20:42:06 pm »

przemek1

  • Gość
Dzięki za pomoc.
Odłączyłem kostkę od stacyjki zgodnie z radą. Jest ona umocowana od strony przekładni kierownicy za pomocą cieniutkiego bolca wykręcanego cienkim krótkim klasycznym śróbokrętem(prawie zegarmistrzowskim ok. 1-1,5mm, nie gwiazdką).
Okazało się że w środku kostki nadpalone są styki.
Dlaczego odłączałem kostkę?
Otóż miałem miałem następujące objawy:
-po przekręceniu kluczyka w pozycje rozruchu silnika samochód zapalał normalnie.
-po 2 sek. włącza sie rozusznik(na pracującym silniku, zgrzyt),
- szybko wyłączam zapłon, z pod kolumny kierownicy dymi się więc szybko zdejmuję klemę w akumulatorze.

Teraz następne pytanie:

Czy rzeczywiście przyczyną tych objawów jest kostka, czy może na obwodzie jest zwarcie?

Będę wdzięczny za dalsze rady.
Pozdrawiam wszystkich.

stacyjaka
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 07, 2008, 23:18:19 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
przemek1, bierzesz miernik i sprawdzasz :)

Połącz kostkę tak jak była wcześniej, odłącz przewód od rozrusznika, żeby Ci nie kręcił i sprawdź czy się zwarcie na kostce robi, czy to wina stacyjki może. Tyle mi przychodzi do głowy jak narazie.

A nie widzisz co to się przypaliło, to byś wiedział gdzie zacząć szukać.

Ewentualnie sprawdź teraz samą kostkę na wierzchu czy gdzieś nie ma zwarcia.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

stacyjaka
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 09, 2008, 08:15:38 am »

przemek1

  • Gość
Dzięki z pomoc,
skończyło sie na 20 zł za kostkę. Zniszyłem tylko 1 mały bolec mocujący kostkę w korpusie stacyjki ale zastąpie go śrobkami podobnie jak ten niewygodny od strony przekładni kierownicy. Miałem po prostu zarcie w kostce. Teraz wszysko jest ok.
Pozdrawiam wszyskich.