NAJPIERW DOKŁADNE MYCIE !
A potem smarowanie, jak poprostu przetrzesz i przesmarujesz to dolejesz oliwy do ognia.
Na powierzchni "ciernej" zbiera się drobnozmielony kurz razem ze smarem, tworzą pastę ścierną o cholernie wysokim "współczynniku tarcia" coś jak asfalt...
drobne opiłki metalu, kurz itp.
Jak ja u siebie tak mechanizmy szyb z przodu wyjąłem, do smarowania.. to było na nich właśnie takie szarawe cuś co powodowało że się szyba cieżko odsuwała.
Dokładne mycie, i smarowanie , jak ręką odjął.