Odkopię temat, bo u mnie nie ma klaksonu od dawna.
W końcu zmotywowałem się by to naprawić

U mnie sytuacja wygląda tak:
1. przekaźnik sprawny, prąd do niego dochodzi,
2. klakson sprawny - masa OK, spięcie kabli na przekaźniku załącza dźwięk,
3. między stykiem (prawym) pod kierownicą, a nóżką przekaźnika "85" jest przejście.
4. Kabel ze stałym "+" do nóżki "30" przekaźnika podłączony,
5. kabel zasilający sygnał dźwiękowy, podłączony pod nóżkę "87" przekaźnika.
Teraz mam pytania, bo niby wszystko według schematu, a nie trąbi :? :
1. jaki typ przekaźnika powinien być zastosowany do obsługi klaksonu - u mnie jest 541,
2. według podłączenia i schematu, to masa z przycisku na kierownicy powinna załączać przekaźnik - dobrze myślę, czy coś nie tak,
3. czy ktoś miał już taką przypadłość w autku?
Dla przypomnienia POLONEZ MR 89, przejściówka 1990 r.