mialem przyjemnosc rozkrecać to autko jako pierwszy... :mrgreen:
Powiem szczerze że tak zgnitej budy to jeszcze nie widzilem, każde miejsce łączeń itd. jest pokryte rdza lub go juz niema... jak wyjeżdżałem z garażu to na nierównościach slychać bylo chrobotanie podłużnicy. W środku zapuszczony jak... jak niewiem co. Silnk wygląda nawet nieźle, z wierzchu, nie ma żadnych wycieków, wszystko suche, pali od kopa, nie klepie, nie dymi przy odpalaniu, dynamicznie sie wkreca, jedyne co no to ta musztarda w zbiorniku wyrównawczym.