Autor Wątek: ruda w bardzo niedostepnym miejscu  (Przeczytany 6910 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ruda w bardzo niedostepnym miejscu
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 29, 2009, 18:05:20 pm »

rafaellohucisko31

  • Gość
dlaczego ?? jak bedzie dobrze zakonserwowane to nie powinno sie nic dziac ??

ruda w bardzo niedostepnym miejscu
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 29, 2009, 19:05:15 pm »

Offline OZi1845

  • MG
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1171
  • Płeć: Mężczyzna
    • Volvo S80 2.4 20V :P
pianka jest gabka i chlonie wszelka wilgoc..
Był: Polonez Caro Plus 1.4GTi [109KM]
Było: BMW 318TDS Touring
Jest: Volvo i DL650

ruda w bardzo niedostepnym miejscu
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 30, 2009, 09:45:40 am »

rafaellohucisko31

  • Gość
no alegdy to bedzie zaszpachlowane i zamalowane to wilgoc nie bedzie miała dostepu.

ruda w bardzo niedostepnym miejscu
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 30, 2009, 12:45:50 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2985
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
wilgoć czy woda zawsze znajdzie drogę. jak zakonserwujesz od wewnątz? przecież gdyby nie to, to nie byłoby tej dziury.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

ruda w bardzo niedostepnym miejscu
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 02, 2009, 20:53:20 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2227
nie no dramat . Blacharkę robi się z blachy a nie z żywicy czy też pianki i szpachli . Jak coś to polparts ma cały dach do caro .

ruda w bardzo niedostepnym miejscu
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 03, 2009, 01:44:50 am »

polonezdriver

  • Gość
Rada ekstremalna - zrób cabrio ;)

ruda w bardzo niedostepnym miejscu
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 04, 2009, 15:44:55 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
E no bez przesady...
Że mówi sie blacharka to nie znaczy, że wszystko z blachy w aucie jest. Już dawno były całe elementy plastikowe, że o trabancie nie wspomnę... i czasem to mocniejsze jest od skorodowanej blachy.
A mój ojciec kiedyś mając do dyspozycji ogromne ilości żywicy i płótna "szklanego" (czy jakoś tak to zwał) zregenerował tym podłogę w swojej syrence w czym dzielnie jako dziecko mu pomagałem. Potem gdy zmienialiśmy cała karoserie na nową to był jedyny element niezniszczalny...
No szkoda, że nic nie zostało z tych zapasów...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.