na jagiellońskiej widziałem dziś ostatniego poloneza jaki kiedykolwiek zjechał z taśmy produkcyjnej

Tak na prawdę nie był to polonez, na drzwiach miał napisane Warszawska Fabryka Samochodów i na grillu znaczek WFS

miał białe próbne tablice i troche purchli na masce, pozdrawiam kierowcę
