Szarpie na benzynie

[Gandziorz]

Witam,
Mam taki problem z poldkiem że na lpg jest wszystko pięknie.
Na benzynie to jedna masakra.
Do 2k rpm silnik wchodzi leniwie, od 2 do 4k rpm coś nie chce chodzić poprawnie (szarpie, dlawi sie itp.), od 4k dostaje nagle przyrost mocy i do końca ciągnie normalnie.
Na lpg tego problemu nie ma, silnik wchodzi pięknie w każdym zakresie obrotów.
Mój wehikuł to c+ 1.6 gli.

[Stingerek]

pompa paliwa, filtr paliwa, wtrysk zabity czymś.

[Gandziorz]

Pompa paliwowa nowa.
Filtr paliwa nowy.
Pozostaje wtrysk.
Wykręcić i sprawdzić kolega mówi?

[Stingerek]

Możesz spróbować go podłączyć pod 12V i przedmuchac w kierunku wstecznym np kompresorem. Lub opukać o deskę (ale tak fest) odwrotną stroną.

Ewentualnie płukanka do baku i trzeba wypalić trochę bajury.
A jak nie.. to będziemy dłubać w elektryce czy mechanice.

[Gandziorz]

Dzisiaj już musiałem odpalać na gazie, na benzynie nie chce odpalić, nawet jadąc 100km/h przełączając na benzynę silnik gaśnie.

[MichalSW]

U mnie objaw był taki, że jadąc na benzynie między 2 tys a 4 tys obr ciągnął, ale jakoś niemrawo. Miałem wrażenie, że lekko poszarpywał. Po resecie komputera nie stwierdziłem poprawy. Wkurzyłem się i wymieniłem górę urządzenia wtryskowego z wtryskiwaczem, czujnikiem temperatury powietrza i regulatorem ciśnienia paliwa. Silnik zaczął lepiej chodzić (choć może delikatne szarpanie jest czasem wyczuwalne - być może to też moje urojenia - zawsze byłem idealistą). Między 2 a 4 tys obr zdecydowanie lepiej kręci. Jak na mój gust to za takie dziwne zachowanie silnika jest odpowiedzialne właśnie urządzenie wtryskowe. Tylko czemu u Ciebie silnik gaśnie? Czy ta pompa, którą zamontowałeś jest dobra? Słychać jak chodzi?

[Gandziorz]

Więc tak po kolei:
-filtr powietrza do wymiany
-rurka od ciepłego dopływu powietrza do wymiany (połamana)
-wężyk który idzie od takiej jakby kuli do wymiany (złamany i popękany)
-wtrysk rozebrałem dzisiaj i będę go przedmuchiwał kompresorem
-żeby przedmuchać wtrysk muszę podnieść iglice? muszę podłączyć 12v do pinów + i - ?  Tak jest pod pokrywom wtryskiwacza.

[Stingerek]

żeby przedmuchać wtrysk muszę podnieść iglice? muszę podłączyć 12v do pinów + i - ? Tak jest pod pokrywom wtryskiwacza.

tak tylko że pod pokrywą:) nie pokrywom

[Gandziorz]

Taka niesforna literówka za która przepraszam

No więc tak, rozebrałem całkowicie wszystko. Za pomocą imbusów otworzyłem pokrywę i podłączyłem pod 12V.

Cewka chodzi bo słychać charakterystyczny "klik". Następnie kompresorem przedmuchałem od spodu i jutro biorę się za składanie.

Takie pytanie odnośnie wtrysku czy iglica powinna cała się chować? U mnie podnosi się tylko kawałeczek ale przedmuchać się dało bo przytykając palcem ujście paliwa do wtrysku czułem powiew powietrza z sprężarki więc chyba jest ok?

Taki małe zapytanie gdzie dostać mogę komplet uszczelek do wtrysku bosha (gli)?
Ps. podczas wyciągania zawleczki od kabli jedna mi wystrzeliła i gdzieś poleciała że nie mogę poszukać da się taką zawleczkę dokupić? I jak już piszę o moim poldku to takie mam pytanie malutkie czy to normalne że płyn chłodniczy mi ubywa pomimo że nie jest nigdzie mokro (pod silnikiem), węże/łączenia/chłodnica sucha, sprawdziłem korek i obok też sucho, sprawdzałem setki razy czy mi przypadkiem nie kopci na "biało" i nic. Czy po prostu wyparowuje mi płyn czy jak?

[Excalibur#1937]

czy to normalne że płyn chłodniczy mi ubywa pomimo że nie jest nigdzie mokro (pod silnikiem), węże/łączenia/chłodnica sucha, sprawdziłem korek i obok też sucho, sprawdzałem setki razy czy mi przypadkiem nie kopci na "biało" i nic. Czy po prostu wyparowuje mi płyn czy jak?

Z tego co wiem najbardziej chyba awaryjnym elementem układu chłodzenia jest nagrzewnica. Ją sprawdzałeś (zapachy w kabinie, mokre dywaniki...) ?

[Gandziorz]

czy to normalne że płyn chłodniczy mi ubywa pomimo że nie jest nigdzie mokro (pod silnikiem), węże/łączenia/chłodnica sucha, sprawdziłem korek i obok też sucho, sprawdzałem setki razy czy mi przypadkiem nie kopci na "biało" i nic. Czy po prostu wyparowuje mi płyn czy jak?

Z tego co wiem najbardziej chyba awaryjnym elementem układu chłodzenia jest nagrzewnica. Ją sprawdzałeś (zapachy w kabinie, mokre dywaniki...) ?

Żadnych zapachów, żadnych mokrych dywaników. Ja mam aluminiową nagrzewnice i chłodnice.

[MichalSW]

Panowie, odkopuję temat. Dwa Bosche, w obu ten sam problem. I pytanie: czy tak mają wszystkie Bosche w co ciężko mi uwierzyć, bo Klienci zamęczyli by serwisy na gwarancji. A teraz do rzeczy.
Jeżdżąc na benzynie i podjeżdżając pod górkę (nawet lekką) czuć, jak samochodem delikatnie (ale wyczuwalnie) szarpie (obroty do 3500). Dzieje się tak tylko na benzynie.
- pompy paliwa się nie czepiam (padała by tak samo w obu samochodach?),
- w jednym samochodzie mam wymieniony komputer, zespół wtryskiwacza (serwomotor, czujnik położenia przepustnicy, wtryskiwacz, czujnik temperatury powietrza) i też jest to samo,
- świece mają wyregulowane przerwy (na 0,7 mm) i niewielki przelot,
- kable WN - w jednym mają tydzień (EŁK) w drugim maksymalnie 4 miesiące (też jakiś EŁK)
- cewki oryginalne Bosch mają 3 lata i przelot po 40 tys km każda,
- filtry paliwa są wymieniane regularnie co 20 tys km,
- filtr powietrza - wymiana co 10 tys km,
- oba silniki nie biorą zbyt dużej ilości oleju (między wymianami ok pół litra na 10 tys km),
- ładowanie w obu w granicach 14-14,2 V
Stare mam tylko czujniki położenia wału i sondy lambda oraz zawór odpowietrzania zbiornika paliwa (ten na nadkolu). Wiadomo, że wtrysk jednopunktowy nie daje takiego rozpylenia paliwa jak wielopunkt, ale bez przesady. Co może jeszcze zakłócac pracę obciążonego silnika na benzynie? Masa wiązki silnika? Jeśli tak, to ile jest punktów masowych w instalacji Boscha?

Dzisiaj przejechałem się jeszcze kawałek jednym z aut. W trakcie jazdy silnik nie wkręca się w zasadzie powyżej 4500 tys obr/min. Właściwie to jest róznie - raz na drugim biegu nie przekracza 4200, szarpie, dławi się, dusi jakby nie miał paliwa (a obroty spadają do 3900-4000), innym razem dociąga z trudem do 5000 obr/min (na biegu trzecim). W każdym bądż razie zachowanie silnika jest takie jakby nie dostawał paliwa albo gubił zapłon. Komputer resetowany. Co to może być? Pompa w zbiorniku?