Autor Wątek: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem  (Przeczytany 10737 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 15, 2019, 20:15:45 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6586
  • Płeć: Mężczyzna
A na głupotę użytkownika to jeszcze nie wymyślili żądnych mechanizmów zabezpieczających.

To jestem pionierem, bo to banalna sprawa mając sterowanie komputerem.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 18, 2019, 13:07:33 pm »

Offline JohnyWalker

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, PF 125p, 126p
Powracam :D
Jest tu jednak pewna prawda, zimny silnik nieco szybciej się nagrzewa zasilany ciepłym powietrze (szczególnie widać po toczydełkach typu cc700). Przy wtrysku może w zimie trochę zeżreć więcej, ale ogólnie powinien chodzić lepiej na skutek poprawy napełniania. Z gaźnikiem przerabiałem temat w kilku wynalazkach. W polonezie Caro 1.5 na fabrycznych (ubogich) ustawieniach gaźnika po wywaleniu termostatu zdecydowanie dłużej nie chciał normalnie pracować w czasie nagrzewania, po nagrzaniu szedł lepiej niż z termostatem. Oczywiście po ustawieniu gaźnika na bogaciej sytuacja uległa poprawie. W polonezie w kwestii odparowania paliwa sporo dawał "kwadratowy" kolektor z dużym płaszczem wodnym, na kolektorach okrągłych i zimnym powietrzu w zimie było smutno.
Fiat 125p 1987- w budowie (trwale); Fiat 125p 1500 1978; Caro VVC 1996; Atu+ 1.8 - w przebudowie (też wiecznie); Caro 1.5 1994; Fiat 126 BIS- ; Caro 1.4 16V 1994, Truck 1.9 2003

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 18, 2019, 18:00:11 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4670
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Jedno jest pewne. Termostat powietrza ma sens tylko i wyłącznie sprawny. W polonezie taki występuje z częstotliwością taką samą, jak sprawna hydroregulacja przednich reflektorów  :).

Co do teorii gaźnikowych: w temperaturze +20 stopni gaźnikowiec powinien dobrze pracować po złapaniu temperatury 50-60 stopni na wskaźnikach, bez ssania i z zablokowanym termostatem na zimne. Sprawny termostat powietrza miał regulować stale temperaturę w dolocie powietrza właśnie gdzieś w tych granicach. Jazda na zepsutym, czyli standardowo zablokowanym na ciepłe powietrze, nie ma sensu, bo jak ustalone było wcześniej, tylko zamula niepotrzebnie auto i podbija spalanie.

A zyskujemy ile? Szybsze nagrzewanie o kilka sekund? A kolektor wydechowy w chwili odpalenia jest od razu gorący, żeby podgrzać powietrze docierające do puszki filtra? Jeździłem w zimie jeszcze gaźnikowym camelem 1.6GLE z zepsutym termostatem (blokada na ciepłe), po wyrzuceniu termostatu powietrza nie zauważyłem wolniejszego nagrzewania się silnika. Polonez bardzo szybko się grzeje ze sprawnym i dobrym termostatem cieczy. Mając zamontowane badziewie może jakieś tam subtelne różnice będą, ale nie sądzę...

Poza tym, kto w tym momencie jeździ gaźnikowym polonezem, na benzynie, w zimę. Roztrząsanie tematu miało sens może jakieś 20 lat temu, zanim jeszcze LPG na dobre zagościło w tych autach, a ludzie męczyli się z wyciśnięciem mniejszego spalania w akwariach i wąskich caro w trzaskający mróz. Teraz i zimy mamy lżejsze, i osoby wyprowadzające te auta na śnieg można policzyć na palcach jednej ręki. A i tym polecam olać ten termostat i jeździć z zablokowanym na zimne :P.

BTW, o jakich "bogatszych nastawach" gaźnika mówisz? Tam oprócz regulacji składu mieszanki dla wolnych obrotów niewiele można zmienić, oprócz żonglerki dyszami dla 1 przelotu.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2019, 18:07:54 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 18, 2019, 20:06:24 pm »

Offline Bonifacy

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 98
  • Płeć: Mężczyzna
    • VW Passat B3
BTW, o jakich "bogatszych nastawach" gaźnika mówisz? Tam oprócz regulacji składu mieszanki dla wolnych obrotów niewiele można zmienić, oprócz żonglerki dyszami dla 1 przelotu.
Tam można też zmienić np. gardziel, a to daje bardzo dużo - różnica przy zastosowaniu gardzieli z II przelotu (26mm) wrzucając ją na I przelot (ori 24mm) to zwiększenie pola przekroju o 17% (i jest to bardzo odczuwalne, tak na benzynie jak i na LPG)
A na benzynie można żonglować np. rurkami emulsyjnymi czy zmieniając położenia pływaka, obróbka powierzchni gaźnika też ma znaczenie. A bogatsze nastawy można uzyskać choćby zmieniając samą dyszę główną paliwa I przelotu - na fabrycznych jest dość ubogo.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2019, 20:08:15 pm wysłana przez Bonifacy »

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 18, 2019, 22:11:58 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
bogatsze lub ubozsze nastawy gaznika mozna uzyskac zmieniajac poziom paliwa w komorze plywakowej - to bardzo wazny parametr, nalezy o nim pamietac przy regulacji,

termostat powietrza nie zmienia szybkosci nagrzewania silnika, to sa bzdury,
silnik ze sprawnym termostatem, badz nieprawnym (bo psuje sie zostawiajac klape na cieplo) duzo szybciej pracuje rowno zimą, bo cieple powietrze powoduje odparowanie paliwa do postaci gazowej i jednorodna mieszanke,
powietrze znad kolektora jest cieple duzo szybciej niz nagrzanie sie silnika - moze dlatego niektorym sie wydaje, ze silnik szybciej sie nagrzal, bo rowno pracuje,
a to nie silnik sie nagrzal, tylko mieszanka zasilajaca jest ciepla i jednorodna - stad rowna praca silnika

Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 18, 2019, 22:28:47 pm »

Offline AUTOSAN

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Borewicz 1980
bogatsze lub ubozsze nastawy gaznika mozna uzyskac zmieniajac poziom paliwa w komorze plywakowej - to bardzo wazny parametr, nalezy o nim pamietac przy regulacji,

termostat powietrza nie zmienia szybkosci nagrzewania silnika, to sa bzdury,
silnik ze sprawnym termostatem, badz nieprawnym (bo psuje sie zostawiajac klape na cieplo) duzo szybciej pracuje rowno zimą, bo cieple powietrze powoduje odparowanie paliwa do postaci gazowej i jednorodna mieszanke,
powietrze znad kolektora jest cieple duzo szybciej niz nagrzanie sie silnika - moze dlatego niektorym sie wydaje, ze silnik szybciej sie nagrzal, bo rowno pracuje,
a to nie silnik sie nagrzal, tylko mieszanka zasilajaca jest ciepla i jednorodna - stad rowna praca silnika
Polać temu panu, konkretnie i na temat  <cwaniak2>

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 19, 2019, 17:32:49 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4670
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Wyżej napisałem, różnice w polonezie, który łapie temperaturę cieczy 80*C stopni po kilku minutach jazdy są tak subtelne, że nie warto roztrząsać tematu, a czy silnik pracuje równiej minutę w tę czy w tę (dotyczy gaźnikowca, bo wtrysk praktycznie od razu pracuje poprawnie) nie znaczy nic wobec pogorszenia parametrów pracy podczas jazdy na rozgrzanym silniku, z wyjątkiem użytkowania auta w sposób: odpalenie, jazda do sklepu po bułki do sklepu, gaszenie, powrót i koniec jazdy.

Co do poziomu paliwa, to KGB powiedz mi, bo mnie ciekawi: co konkretnie zmieni jego obniżenie lub podwyższenie - dawkowanie w całym zakresie obrotów i położenia pedału gazu? Np. na wyjątkowo ubogie nastawy gaźników w "Usprawnieniach" polecane były z tego co pamiętam zmiany dysz, rurek emulsyjnych, ale nie pamiętam nic n.t ustawiania wyższego poziomu paliwa. Jeśli zmieniałby on w całym zakresie pracy gaźnika mieszankę na bogatszą, to trzeba by było ustawiając wyższy poziom pamiętać np. o wymianie dysz głównych (przynajmniej II przelotu) na mniejsze.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 19, 2019, 17:36:24 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 20, 2019, 10:44:17 am »

Offline JohnyWalker

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, PF 125p, 126p
KGB, nie do końca bzdury, bo różnica temperatury powietrza wpadającego do komór spalania na poziomie np. 50 stopni (zima, powietrze atmosferyczne vs podgrzane) ma jednak pewne znaczenie. Poza tym masz rację. Gaźnik ma mnóstwo możliwości regulacji, jedną z podstawowych jest właśnie zmiana wysokości poziomu paliwa, wpływająca na wszystko (czyli działanie układu jałowego, I i II przelotu). Podwyższenie oczywiście wzbogaca, obniżenie zubaża. Selektywnie można mieszać dyszami. Ja (w polonezie) zazwyczaj podnosiłem nieco poziom plus zakładałem większą dyszę na II gardzieli (np.155). Efektem było lekkie wzbogacenie mieszanki na I gardzieli i dosyć mocne na II, żeby uzyskać w miarę rozsądne spalanie na I i trochę mocy przy bucie w podłogę razie potrzeby. Jałowe oczywiście pod kątem równej pracy etc. 
Fiat 125p 1987- w budowie (trwale); Fiat 125p 1500 1978; Caro VVC 1996; Atu+ 1.8 - w przebudowie (też wiecznie); Caro 1.5 1994; Fiat 126 BIS- ; Caro 1.4 16V 1994, Truck 1.9 2003

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 20, 2019, 12:22:19 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4670
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Przy pomiarze AFR w sumie każdego typu gaźnika oprócz tych ze zubożonymi nastawami (akwaria i przejściówki) wyszło, że prawidłowo ustawiony, niskoprzebiegowy gaźnik, więc ze sprawnymi dyszami na pełnym gazie miał stosunek powietrza do paliwa 12,5-13:1 [kg], więc maksymalnie bogatą mieszankę potrzebną do rozwinięcia pełnej mocy, więc z tym wzbogacaniem nastaw bym uważał, bo obawiam się, że nic one nie dadzą oprócz straty mocy (zależnie jak mocno się wzbogaciła) i zwiększenia zużycia paliwa. Różnica "pod butem" będzie jak w moim 125p ze zużytymi dyszami: auto niby jest żwawe, chętniej się wkręca na obroty bo dostaje więcej paliwa na 1 przelocie niż powinien, a po wciśnięciu gazu do dechy dostaje już za dużo paliwa i przyśpiesza, ale nie tak rewelacyjnie, świece po "ostrej" jeździe są ciemnobrązowe, a wydech jest okopcony, bo AFR na pełnym gazie wynosi jakieś 10-10,5, więc auto tylko traci w ten sposób parę procent mocy, no i spala swoje...

Fabryka szła w kierunku szukania oszczędności dla pierwszego przelotu, dla sprawnego gaźnika z poloneza 1500 AB z wąskiego caro podczas jazdy na lekkim gazie stosunek ten wynosił ok. 14,7-16, podczas, gdy w fiacie 125p 1500 bliżej 14,3-14,7 (pewnie ze względu na mniej wydajny stykowy układ zapłonowy i chęć zapewnienia płynniejszej jazdy). Na pełnym gazie oba gaźniki wytwarzały tak samo bogatą mieszankę (AFR=12,5 do 13 przy 5500obr/min na 4 biegu).

Z poziomem paliwa nie wpadłem na pomysł, żeby eksperymentować, ustawiałem po prostu prawidłowy. Może zanim wymienię dysze na nowe zrobię sobie eksperyment :).
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2019, 12:32:58 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 20, 2019, 20:13:29 pm »

Offline JohnyWalker

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, PF 125p, 126p
Tak z ciekawości: czym mierzyłeś i w jakich warunkach, na ilu autach? Bo w przypadku FSO raczej nie bardzo ma zastosowanie zasada, że fabryka wie najlepiej i jej wyrób jest wyregulowany w sposób optymalny... Na kilku ohv, którymi zdarzyło mi się jeździć, gaźnik trzeba było po prostu ustawiać w sposób eksperymentalny, dane książkowe można było traktować raczej orientacyjnie. Regulacja poziomu paliwa to w sumie podstawa we wszelkich możliwych gaźnikach, szczególnie prostszych (jedna gardziel) i przy braku dostępu do różnych wymiarów dysz.
Fiat 125p 1987- w budowie (trwale); Fiat 125p 1500 1978; Caro VVC 1996; Atu+ 1.8 - w przebudowie (też wiecznie); Caro 1.5 1994; Fiat 126 BIS- ; Caro 1.4 16V 1994, Truck 1.9 2003

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 20, 2019, 21:01:10 pm »

Offline AUTOSAN

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Borewicz 1980
dane książkowe można było traktować raczej orientacyjnie.
Nieodmienny dla wszystkich silników spalinowych (w przypadku benzyny 14,7) stosunek AFR nazywasz orientacyjną daną książkową?  <rotfl2>
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 20, 2019, 21:03:26 pm wysłana przez AUTOSAN »

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 21, 2019, 12:06:31 pm »

Offline JohnyWalker

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, PF 125p, 126p
W sumie tak, dokładnie. Co wynika z idealnego, wagowego stosunku paliwa do powietrza? W sumie nic. Do czasu wprowadzenia katalizatorów trojdrożnych nikt tak nie regulował silników, bo i po co? 14.7 (dla większości benzyn) nie daje ani szczególnych osiągów, ani ekonomii. Zazwyczaj regulowano właśnie w dwu kierunkach: mieszanki uboższe, ale wciąż palne przy małych obciążeniach i bogate, dające większą moc, przy niższej temperaturze spalania dla dużych obciążen.  W końcu lat 80. tak funkcjonowaly nawet niektóre wielopunkty. Ale, skoro już się czepiasz, chodziło mi głównie o fakt, że w większości silników, a w szczególności fso, raczej nie ma zasowania zasada, że ustawiasz wszystko wg książki (tu 1,75 obrotu śruby, tam 1.25 czegoś) i wychodzi wszystko idealnie. Tu wchodzi w grę rorzut wykonania poszczególnych części, konkretny silnik czy nawet rejon i pora roku w jakiej się poruszasz.
Fiat 125p 1987- w budowie (trwale); Fiat 125p 1500 1978; Caro VVC 1996; Atu+ 1.8 - w przebudowie (też wiecznie); Caro 1.5 1994; Fiat 126 BIS- ; Caro 1.4 16V 1994, Truck 1.9 2003

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 21, 2019, 12:16:46 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6586
  • Płeć: Mężczyzna
Norma wykonania plus odejście od normy przez kaca.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 21, 2019, 14:07:51 pm »

Offline JohnyWalker

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, PF 125p, 126p
Norma wykonania plus odejście od normy przez kaca.

Jeszcze powinien być przelicznik, ze względu na dzień tygodnia. Wartość krytyczna = poniedziałek.
Fiat 125p 1987- w budowie (trwale); Fiat 125p 1500 1978; Caro VVC 1996; Atu+ 1.8 - w przebudowie (też wiecznie); Caro 1.5 1994; Fiat 126 BIS- ; Caro 1.4 16V 1994, Truck 1.9 2003

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 21, 2019, 14:19:03 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4670
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
W sumie tak, dokładnie. Co wynika z idealnego, wagowego stosunku paliwa do powietrza? W sumie nic.

W sumie wszystko, a nie nic. Dla silników benzynowych, wolnossących najkorzystniejszy stosunek paliwa i powietrza jest taki sam. Sugerujesz, że w polonezie maksymalna moc będzie osiągana przy AFR 11, a nie 13? Nie będzie, widać to nawet po wspomnianym nieprawidłowym kolorze świec i gorszym przyśpieszeniu na mieszance bogatszej.

Pomiary robiłem w warunkach wiosenno-letnich, na trasie, na kilku polonezach z OHV i jedno z roverem 1.8 na ostrych wałkach (Ciastka), dwóch 125p i na wuesce trójce (wyszło, że dwusuwowy motor najkorzystniej idzie na AFR=13 na pełnym gazie, przy czym stała mieszanka 13 dla średnich obrotów jest zbędnie bogata i dążę do 14,5-15; taką zresztą mieszankę jako idealną dla dwusuwów i czterosuwów podają książki z epoki, a dla czterosuwów-współczesne. Przy AFR-11,5 słaby układ zapłonowy (już elektroniczny w dodatku!) w WSK nie był w stanie już przepalić mieszanki i przerywała, z trudem wkręcając się na obroty).

Wykres wrzucany tu przy okazji omawiania gazu 2 generacji najlepiej to ilustruje. Nie jest to jakieś widzimisię teoretyków, tylko według tego stroi się auta bez turbo.

Z tym 14,7 to jak widzimy nie jest aż tak źle, bo przy AFR 14,7 tracimy kilka procent mocy, gorzej, jak przesadzimy z bogatą mieszanką - można stracić i kilkanaście procent. Dlaczego według mnie nie ma co poprawiać fabryki i montować większych dysz w gaźnikach z borewicza/poloneza caro, bo nic nie zyskamy, jedynie stracimy, chyba, że ktoś chce dynamiki na 1 przelocie i żeby się zbierał "jak na wtrysku" - wtedy można podłubać, żeby miał AFR nie powyżej 15.5, a w okolicach 14,3-14,7, będzie żwawsza reakcja na gaz przy większym spalaniu. Tylko dalej bym kontrolował, co się stanie na pełnym gazie, żeby nie stracić mocy.

Ten "idealny" stosunek powietrza do paliwa jest inny w zależności od obciążenia, przy jeździe delikatnej potrzebujemy AFR w okolicach 15, bo nie zależy nam na ściganiu się podczas jazdy w korku czy na zakupy z rodzinką, podczas wyprzedzania/wyścigów potrzebujemy AFR 13, żeby silnik osiągnął maksymalną moc. I takie wyniki dawały sprawne gaźniki poloneza, które mierzyłem (oprócz wspomnianych serii o zbyt ubogich nastawach z lat `80, pomierzyłbym takie, ale pewnie by dawały taki efekt jak borewicz z zepsutym systemem Olsona, czyli strasznie uboga mieszanka na lekkim gazie i idealna podczas jazdy w pedałem wciśniętym do podłogi.)

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 21, 2019, 14:33:17 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 21, 2019, 22:53:49 pm »

Offline JohnyWalker

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, PF 125p, 126p
Tak, tak, czekałem na tą tabelkę  :] Czytajże ze zrozumieniem, zanim się rozpędzisz z mantrą o mieszance stechiometrycznej. Mam na myśli, że uzyskanie takiego czy innego składu nie koniecznie jest możliwe na ściśle fabrycznych czy książkowych ustawieniach, bo często na fabrycznych dyszach czy poziomie paliwa wcale prawidłowo nie jest i samochód "nie jedzie". Nie odpowiedziałeś też, czym to mierzyłeś. I w sumie sam potwierdzasz, że silniki pracują prawidłowo w pewnym zakresie afr, zależnie od sytuacji, a nie non-stop ściśle na 14:7. Więc w sumie nie wiem o co chodzi. I przy okazji, nie ma co rozdzielać na n/a i turbo, bo większość turbo z ery katalizatora też pracowała w pętli zamkniętej na stechio, podlewając bardziej tylko przy pełnym bucie, podobnie jak n/a.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 21, 2019, 22:55:22 pm wysłana przez JohnyWalker »
Fiat 125p 1987- w budowie (trwale); Fiat 125p 1500 1978; Caro VVC 1996; Atu+ 1.8 - w przebudowie (też wiecznie); Caro 1.5 1994; Fiat 126 BIS- ; Caro 1.4 16V 1994, Truck 1.9 2003

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 22, 2019, 12:01:19 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4670
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Ludzie pomijający teorię jakoś strasznie nie lubią tej tabelki  ;> Też chyba nie czytasz moich postów, albo czytasz wybiórczo, bo nigdzie nie napisałem, że idealna mieszanka dla silnika to sztywne 14,7 cały czas, a wręcz przeciwnie, że silnik musi dostać dla osiągnięcia pełnej mocy bogatszą mieszankę, tylko, że zbyt szeroki zakres AFR też jest zły! A do tego bardzo łatwo doprowadzić działając bez przyrządów.

Pomiar AFR robiłem z sondą szerokopasmową i kontrolerem w warunkach drogowych, na autostradzie/drodze szybkiego ruchu lub w miarę pustej lokalnej przy różnych prędkościach i na różnych biegach. A Ty czym dokonywałeś pomiarów?

Ja napisałem, że nie trafiłem do tej pory na gaźnik, który by źle dawkował paliwo na pełnym gazie oprócz takiego po dużym przebiegu ze zużytymi dyszami, i on zalewał powodując spadek mocy. Może miałeś gaźnik, w którym ktoś mieszał i szukając oszczędności według garażowych speców przerobił go na taki "oszczędny, ale mułowaty", wymieniał dysze na mniejsze, albo ten z serii ze zubożonymi nastawami. Albo lewe powietrze/wybitnie zużyty gaźnik/silnik. Ja się odnoszę w moich postach do sprawnego silnika ze sprawnym gaźnikiem i fabrycznymi nastawami.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2019, 12:13:29 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 22, 2019, 12:24:03 pm »

Offline JohnyWalker

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, PF 125p, 126p
Ludzie znający teorię, mają za to przesadną tendencję do zarzucania jej nieznajomości innym :) No właśnie o to zacząłeś w sumie wynurzenia, że niby proponuję najlepsze osiągi na nieidealnej mieszance, po czym za taką uznałeś na początku 14,7:1. Ja w sumie trafiłem ze dwa razy na dobrze działający gaźnik, zmiłuj się i dopuść do wiadomości, że czasem komuś w fabryce coś nie do końca wyszło (stąd chociażby słynny schemat zwalczania szarpania w "modyfikacjach poloneza"...). Ja raczej nigdy nie bawiłem się szerokopasmówką w gaźniku, ale szanuję pomiar wski. Ustawienia gaźnikowców zawsze robiłem klasycznie, jak w dawnej literaturze: ustawienie bazowe, jazda próbna, korekta i tak dalej, aż do uzyskania pożądanych efektów. Ze wzbogacaniem jest łatwo, do pewnego momentu następuje mierzalny i odczuwalny wzrost osiągów, potem się stabilizuje i następnie pogarsza. Z pierwszą gardzielą w drugą stronę: zjazd w dół z ilością paliwa aż do momentu wystąpienia nierówności pracy. Chyba zgadza się z teorią?
Fiat 125p 1987- w budowie (trwale); Fiat 125p 1500 1978; Caro VVC 1996; Atu+ 1.8 - w przebudowie (też wiecznie); Caro 1.5 1994; Fiat 126 BIS- ; Caro 1.4 16V 1994, Truck 1.9 2003

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 22, 2019, 12:30:16 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4670
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Cytat: JohnyWalkerpo czym za taką uznałeś na początku 14,7:1.[/quote

Nie czytasz ze zrozumieniem. Nic takiego nie napisałem. Poza tym mamy inne doświadczenia. gazniki, które mierzyłem i były wąskie, zalewamy auto. Tę sprawne zapewniały mieszankę idealna na pełnym gazie i fabrycznych ustawieniach. Oprócz Olsona. A co do szarością mówiłem, że problem dotyczy serii o zubozonych nastawach. Reszta wieczorem, bo lecę korzystać z niedzieli  :jezyk2:
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 22, 2019, 13:19:43 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: termostat powietrza w polonezie z wtryskiem
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 23, 2019, 15:49:30 pm »

Offline JohnyWalker

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, PF 125p, 126p
Widzę, że niedziela była udana <spoko> W sumie też planowałem się za... znaczy wlać więcej do gardzieli :P
Fiat 125p 1987- w budowie (trwale); Fiat 125p 1500 1978; Caro VVC 1996; Atu+ 1.8 - w przebudowie (też wiecznie); Caro 1.5 1994; Fiat 126 BIS- ; Caro 1.4 16V 1994, Truck 1.9 2003