Autor Wątek: Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda  (Przeczytany 3854 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« dnia: Lipiec 28, 2009, 01:13:51 am »

misiek_staszic

  • Gość
Witam!

Tak więc trafiło mi się plusiwo 1.6 GLI w gazie IIgen. Wcześniej miałem tylko Diesle (1.9 GLD) nie licząc Wartburga z silnikiem od VW ale tam silnika się nie dotykało więc nic o nim niewiem. Zaznaczam iż przeglądałem FAQ gazowe, połowa tematów mnie interesujących wygasła.

Samochód jest z pewnych rąk, od pierwszego właściciela - mojego znajomego i ma autentyczny przebieg 71 tysięcy, na gazie zrobił około 20 tysięcy. Siedzi w nim opisywany w temacie sterownik. Wtrysk benzyny oczywiście Bosch. Byłem na diagnozie komputerowej, niby wszystko oki.

Znajomy nawet rok temu gdy jeszcze nie było mowy o sprzedaży, bardzo chwalił sobie to auto i gaz. Miał on zwyczaj co roku, wraz z wymianą oleju i filtrów, jeździć do gaziarzy na regulację i wymiany filtra gazowego.

Pytania są następujące:
1. Czy takie autko, jeśli było niekatowane, z takim przebiegiem jeszcze troszkę pojeździ ? Obroty ma równe na benzynie jak i gazie, nie ważne czy zimny czy ciepły. Mialem Caro z XUD9A dieselkiem to kupowalem go z przebiegiem 338 tysiecy ale to jest benzyna jednak.

2. On się sam przełącza na gaz przy przegazówce. Przy jakich obrotach powinien być ustawiony na przełączenie najlepiej ? Bo obakałem temat, PRką da się wyregulować. Obecnie jest aż 3 tysiące obrotów.

3. Auto ogólnie jest doskonale zachowane, zabezpieczane co 2 lata antykorozyjnie, zero luzów na kierownicy, zero rudej, sprzedawane jest za bezcen bo teraz podobno się już "poldkami nie jeździ" to za 1000 zł go będę miał. Tak więc na co zwrócić uwagę w przypadku tego gazu jeszcze.

4. Znajomy powiedział mi szczerze że dużo pali gazu, benzyny w normie, ale gazu potrafi wziąć z 15 litrów w mieście. Uważacie to za tragedię ? Za tą cenę i tak go wezmę, mam zamiar włożyć w niego około 2000 zł jeszcze jako pakiet startowy - tam naprawdę nie ma czego robić, nawet akumulator jest ledwie 3-miesięczny, tak więc niewiem no jakaś regulacja czy co...

5. Ja mówię co do elektroniki to sobie mogę robić w Poldzie, ale na gazie się nie znam - nie chciałbym zniszczyć instalacji użytkując ją niewłaściwie. Jeśli chodzi o skąpość to nie zależy mi na spalaniu tak małym by niszczyć silnik aż nadto - jeśli nie miałbym pieniędzy to nie kupowałbym auta tylko rower (przez w a nie v :D ). Tak więc może sobie palić, na oleje też nie żałowałem nigdy, świece kable. Lubię robić nadto i wymieniać ale mam zawsze dojeżdżać do celu. Zatem doradźcie na co zwrócić uwagę.

6. Auto strasznie się nagrzewa. Wskazówka jest w połowie pomiędzy 90 a 130 stopni (czyli ma powyżej 90), prawie cały czas pracuje wentylator. Podobno tak jest od zawsze gdy jest gaz. Czy to jest normalne? Podejrzewam że trzebaby wymienić czujnik temp. w chłodnicy od wentylatora by go wcześniej włączał albo podciągnąć do kabiny ręcznie wentylator. Ewentualnie wraz z włączaniem gazu by dodatkowy przekaźnik załączał wentylator. Nigdy temperaturka w żadnym z moich aut nie była tuż przed czerwonym polem więc się pytam bo aż strach to olać. Dodam że auto ma całą uszczelkę pod głowicą, nie miesza wody z olejem, nigdy się nie zagotowało, nie jest mułowate (znaczy się nie bardziej niz inne na boschu :) ). Czyli niby dobrze ale spać nie mogę przez to :)


Sory że się rozpisałem, to moje pierwsze LPG w życiu. Autko jest naprawdę piękne i muszę o nie zadbać, a że się akurat LPG napatoczyło to pytam.

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 28, 2009, 09:12:29 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Niczym się nie przejmuj.
Przelaczanie na gaz przy 3 k to norma. Jednak ja automatu nie używam... wolesam decydowac kiedy mi sie auto przelacza. (alo NoPb albo LPG)

15 litrów w mieście to norma jak sie "nie zwraca uwagi na spalanie" przeważnie są temu winne krótkie miejskie odcinki i autko nie zdąży się nagrzać. latego jak masz do przejechania 1-2km w jedna strone to jedź na benzynie.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 28, 2009, 11:19:38 am »

misiek_staszic

  • Gość
Aha, dzięki z tymi obrotami. Chociaż ja myślałem że jak silnik zimny to butować nie zdrowo, a tu tak właśnie trzeba by przełączyć na LPG. Bo pozycja tylko gaz według instrukcji jest to tylko wyjście awaryjne w szeczególnych przypadkach i nie należy tego używać przy normalnej eksploatacji. Zapewne mnie wyśmiejecie, ale ja o gazie nic nie wiem.

Martwi mnie jeszcze to dziwne nagrzewanie się lekko powyżej 90 stopni... a może to normalne?

No i powiedzcie mi jak to eksploatować. To że pół baku wahy ma być to wiem bo jasne jest że pompy są drogie. Ale w sumie nic poza tym niewiem :D

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 28, 2009, 11:40:13 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)

 Bo pozycja tylko gaz według instrukcji jest to tylko wyjście awaryjne w szeczególnych przypadkach i nie należy tego używać przy normalnej eksploatacji

Bla bla bla... przy temperaturze powietrza powyżej 10-15 stopni możesz spokojnie odpalać na gazie. Jak temperatura płynu chłodzącego jest bliska zera, wtedy istnieje prawdopodobieństwo zamrożenia reduktora... i jak ci auto zgasnie.. to już go nie odpalisz. Trzeba wtedy wode gotować :)

Pompy nie tyle są drogie, co ich wymiana wiąże się przeważnie z wymianą baku i opasek.

Odpalaj na benzynie, a jak jedziesz krótki odcinek to nie przełączaj na gaz.
Jednak jeśli pojechałeś po fajki do sklepu, i zaraz wracasz to nie ma sensu ciepłego auta na bełcie palić i przełączać tylko od razu z gazu.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 28, 2009, 13:12:18 pm »

Offline radosław91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 551
  • Płeć: Mężczyzna
  • Aktualnie posiadany: PN caro+ '99 1.6 GLi
z tego co piszesz to poldek jeszcze Ci długo długo posłuzy 71kkm to niewielki przebieg conajmniej drugie tyle bez wiekszych problemów nim przejedziesz, 20kkm na gazie wiec silniczek jak dzwon, blachy tez ma całe z tego co piszesz jesli dostałbys go za 1000zł to nawet sie nie zastanawiaj bo znalezc dzis poldka w dobrym stanie jest problem...
Powered by Lpg.

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 28, 2009, 13:50:02 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Pilnuj teraz tylko filtrów, oleju i świec na czas. Będzie cacy.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 28, 2009, 14:45:40 pm »

misiek_staszic

  • Gość
Dzięki koledzy, pomogliscie mi, bo niewiedzialem czy to dobry wybor. U mnie autko bedzie mialo napewno dobrze, bo maniak ze mnie i dbam. Elektryczne lusterka juz idą z allegro, jak się jeszcze włoży te 2 tysiące w niego to bedzie cacy. Mam blaszaka po moim GLD więc w zimę nie będzie miał aż tak źle. Pochwalę się zdjęciami jak wymienię zderzak przedni bo jest po przesuwaniu samochodów na parkingu :)

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 30, 2009, 23:48:39 pm »

szczaw

  • Gość
Cytat: "Stingerek"
Jak temperatura płynu chłodzącego jest bliska zera, wtedy istnieje prawdopodobieństwo zamrożenia reduktora


Kurcze, ja w tą zimę cały czas go paliłem na gazie i nic kompletnie się nie działo... A szalonez pod dachem tylko stoi, bez żadnego ocieplenia. Cała instalacja ma 8 lat i jedyne co robiłem z gazem, to wymieniałem przełącznik i okresowo filterek.


Koledzy, możecie jeszcze co nieco powiedzieć o tej temperaturze? Mi akurat tak nie chwyta pod czerwone, ale na postoju wentylator praktycznie cały czas się włącza i trzyma lekko ponad 90 stopni. Również Bosch.

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 31, 2009, 00:15:10 am »

misiek_staszic

  • Gość
No to tak jak u mnie z tą temperaturką. Trochę się przestraszyłem tym. Ogólnie to niewiem czy nie będę wyjmował tego gazu, lepiej to jednak pyci na bełcie. No ale jeszcze zobaczymy jak będzie na regulacji, może zrobią coś by to było bardziej żwawe. Na bełcie pracuje pięknie, odpowiada mi ta moc, jeżdżę raczej jak emeryt, ale na gazie to trzeba 2,5 tys. obr żeby nie zgasł przy ruszaniu. W ogóle momentu toto nie ma.

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 31, 2009, 08:55:13 am »

szczaw

  • Gość
Cytat: "misiek_staszic"
No to tak jak u mnie z tą temperaturką. Trochę się przestraszyłem tym. Ogólnie to niewiem czy nie będę wyjmował tego gazu, lepiej to jednak pyci na bełcie. No ale jeszcze zobaczymy jak będzie na regulacji, może zrobią coś by to było bardziej żwawe. Na bełcie pracuje pięknie, odpowiada mi ta moc, jeżdżę raczej jak emeryt, ale na gazie to trzeba 2,5 tys. obr żeby nie zgasł przy ruszaniu. W ogóle momentu toto nie ma.



U mnie na benzynie chodzi normalnie, na gazie super. Ustaw gazior i będzie OK. Mi chodzi tylko o tą temperaturę, czy to normalne.

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 31, 2009, 11:43:25 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
TO jakieś brednie, na gazie swoim 1.6GLI ruszałem bez dotykania pedału gazu i wcale nie ptorzebowałem 2.5 tysiąca.
Coś masz nie te ges kolego.

A co ma być nienormalne z temperaturą

Cytuj (zaznaczone)

Kurcze, ja w tą zimę cały czas go paliłem na gazie i nic kompletnie się nie działo... A szalonez pod dachem tylko stoi, bez żadnego ocieplenia. Cała instalacja ma 8 lat i jedyne co robiłem z gazem, to wymieniałem przełącznik i okresowo filterek.


Dlatego napisałem "istnieje prawdopodobieństwo"
Spróbuj zimą auto na gazie odpalić, przegonić go bardzo szybko na odcinku powiedzmy 1km a potem zgaś. Zauważysz że reduktor zamarznie ;)

Dlatego "wypadałoby" odpalać na benzynie :)

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 31, 2009, 12:38:12 pm »

misiek_staszic

  • Gość
No jak byłem u gaziarzy powiedzieli mi że dla parownika najzdrowiej jest odpalać na benzynie (w sumie jasna sprawa - membramy będą na dłużej) i jak temperatura "ruszy" na desce (wskaźnik), to wtedy można przełączać. Ponoć długie nieużywanie benzyny jest też szkodliwe dla wtryskiwacza benzynowego.

Czyli będzie sobie ładnie w pozycji "0 - AUTO" przełącznik ustawiony i po prostu jak się ruszy temperatura to przegazówka i jedziemy na gazie. Nie będę mu żałował benzyny, tam kilka litrów niech sobie chłopak spali na miesiąc - musi mieć coś z życia :)

Co do braku mocy to jestem umówiony na jakąś regulację i regenerację parownika.

[ Dodano: 31 Lip 2009 12:38 ]
No jak byłem u gaziarzy powiedzieli mi że dla parownika najzdrowiej jest odpalać na benzynie (w sumie jasna sprawa - membramy będą na dłużej) i jak temperatura "ruszy" na desce (wskaźnik), to wtedy można przełączać. Ponoć długie nieużywanie benzyny jest też szkodliwe dla wtryskiwacza benzynowego.

Czyli będzie sobie ładnie w pozycji "0 - AUTO" przełącznik ustawiony i po prostu jak się ruszy temperatura to przegazówka i jedziemy na gazie. Nie będę mu żałował benzyny, tam kilka litrów niech sobie chłopak spali na miesiąc - musi mieć coś z życia :)

Co do braku mocy to jestem umówiony na jakąś regulację i regenerację parownika.

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 31, 2009, 23:15:23 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)

Czyli będzie sobie ładnie w pozycji "0 - AUTO" przełącznik ustawiony i po prostu jak się ruszy temperatura to przegazówka i jedziemy na gazie.

NIGDY TEGO NIE RÓB
Kiedyś się zapomnisz i się zabijesz.
Odpalisz auto na automacie.. powoli wyjedziesz z osiedla na jedynce leciutko operując gazem... chcesz włączyć się do ruchu na głównej..... widzisz lukę... "zdążę" gaz w podłogę, auto się zerwie.. na tyle żeby się wystawić...... i buuuuuuuuuuu zamuła... automat przełącza na gaz i przez 1-2 sekundy silnik hamuje samochód....

Zawsze sam odpalaj na benzynie i sam przełączaj na gaz.
Poza tym wiekszośc przełacza się automatycznie po oko 2000rpm... wiec musiał byś zorbic "przegazówkę" powyzej 2K zeby sie przelaczyl... a to wcale nie przygazówka tylko normalna jazda "nie emeryt mode"

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 01, 2009, 09:07:14 am »

Barnii

  • Gość
Fajnie masz ustawiony gaz skoro robi Ci taka zamulę:] Ja u siebie jakoś wogole nie czuje ze sie na gaz przełączył :] Od tego jest takie coś jak czas nakładania się paliw :)

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 01, 2009, 09:51:28 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
No niesetety ale chwilę to trwa.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Caro+ GLI + Instalka LPG ze sterownikiem Lecho Mini Lambda
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 02, 2009, 10:53:37 am »

szczaw

  • Gość
U mnie z miejsca przełącza na gaz, nie czuję przejścia nawet. Mam automat ustawiony na 1,5k obrotów, zazwyczaj odpalam na gazie, no ale jak mam już odpalać z automatu, to odpale, poczekam aż się zagrzeje (w tym czasie bramę sobie otworzę, zdąże się odlać) no i wtedy mu przegazuje lekko i przechodzi na gaz. Stingerek, ja na gazie też bez gazu ruszę :)

Cytat: "Stingerek"
Spróbuj zimą auto na gazie odpalić, przegonić go bardzo szybko na odcinku powiedzmy 1km a potem zgaś.


Niiieeee no, takiej krzywdy to ja mu jeszcze nie robiłem, jak dostaje w komin, to dopiero po nagrzaniu :)