Darowałbyś sobie takie teksty. Mam kolegę świeżo po ekonomii który popiera Korwina... Co oczywiście nic nie znaczy, bo nawet wśród profesorów się idioci trafiają.
nawiazalem jedynie do tego ,ze błazen w muszce namawia do agresywnej jazdy, a kazdy kto jedzi zachowawczo, bo nie chce nikogo zabic,albo dac sie zabic to lewak,
jak prawdziwy prawiczek proboje podeprzec sie naturalizmem - przeciez naturalne ,ze ludzi gina, a wiec gina tez na drodze i jesli nie chcesz do tego reki przylozyc to jestes lewakiem,
naturalne jest ,ze zapier... po ulicy ile fabryka dala i wpier... sie kazdemu przed maske - najlepiej z zamknietymi oczami, bo prawdziwego prawiczka bóg poprowadzi ,
takie tam myslenie wynaturzonego naturalisty,
a czym jezdzi błazen ? oczywiscie zgadliscie ,jak kazdy znajacy sie na wszystkim, a na motoryzacji szczegolnie, jezdzi SUVem,
stary idiota w SUVie = rasowy morderca na drodze
co do kolegi po studiach ,to :
1. po studiach goowno wie, jak kazdy po studiach (samych)
2. ekonomia to nie nauka scisla ,a humanistyczna z dodatkiem sciemy, ze niby cos tam da sie policzyc - a matematyka tam taka jak algorytmy wydawania reszty w biedronce