Autor Wątek: Wycieraczki-działa tylko jedna  (Przeczytany 6384 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 15, 2009, 19:26:42 pm »

micho83

  • Gość
Nie mam teraz miseczki przy sobie(została w aucie),ale jak rozumiem drucik trzeba wydłubać,włożyć miseczkę na kulkę,a potem drucik nawinąć dookoła,bo jak tego nie zrobię to  kulka będzie zbyt lużno siedzieć w miseczce.A drucik to należy całkiem oderwać czy tylko tak aby trzymał się na jednym końcu?Może i banalne ale widzę że sięwyłożyłem na głupim szczególe.

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 15, 2009, 19:28:39 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Chyba, że masz jakąś miseczkę bez tego drucika. Ten drucik to tak wygląda jak jeden zwój sprężynki. Wyjmujesz w całości, a później wciskasz. Jak drucika nie będzie, to kulka będzie wylatywać. Jak już go wyjmiesz to będziesz wiedział co i jak. Chociaż ja takich miseczek widziałem kilka rodzajów i bez zabezpieczenia nie widziałem.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 15, 2009, 19:34:27 pm »

micho83

  • Gość
DZięki na razie idę to sprawdzić.

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 15, 2009, 19:37:37 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
U mnie żadnego druta nie widziałem - miseczki nabijałem po prostu na siłę...
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 15, 2009, 19:41:31 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Ja kupiłem w jakimś tam sklepie metalowym - może dlatego.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 15, 2009, 19:47:00 pm »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
Cytat: "Grzech#1938"
U mnie żadnego druta nie widziałem - miseczki nabijałem po prostu na siłę...


Ja tak samo, i to nie używając zbyt dużej siły nawet, jeśli dobrze pamiętam to całość dociskałem do plastikowej osłony wlotu powietrza do nagrzewnicy.

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 15, 2009, 19:52:02 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
One się trzymają wyłącznie na wcisk, dlatego jak plastik się wytrze to całość się rozpada. Zabezpieczenia to miały miseczki w Polonezie z metalowym podszybiem. Notabene to podszybie mimo gorszej wentylacji zapewnia nieśmiertelność mechanizmowi wycieraczek pracującemu w cieple.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 15, 2009, 23:22:04 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Ja też obecności zabezpieczeń NIE PAMIĘTAM (może były ?) ale z wciśnięciem też miałem mega problem.
Z pomocą przyszedł kawałek płaskownika i dłuższy kawałek płaskownika (w postaci łyżki do kół). dopiero takimi kleszczami "wskoczyło" miękko i delikatnie :)

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 16, 2009, 08:10:05 am »

micho83

  • Gość
No to widzę,że jednak żaden błąd przy montażu nie był popełniany,poprostu siła i cierpliwość.Wczorajsza  walka przegrana.Nakombinowaliśmy się z ojcem i nic.Dziś ojciec ma skombinować jakieś ściski i będziemy próbować dalej.Co do miseczek to też wprowadził mnie w błąd taki plastikowy rancik w środku.Myślałem że to jego trzeba wydłubać!Ale on tworzy nierozerwalną całość z resztą.No nic,dziś jak będą narzędzia to odbędzie druga tura.Maurer,Grzech i Stingerek-pamiętacie może w jakich warunkach nabijaliście miseczki (pora roku,temperatura,garaż,na zewnątrz)?Może to przez to że było zimno i plastik się trochę kurczy?Sam nie wiem.

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 16, 2009, 09:53:17 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
ja wciskałem w środku lata.
Teraz jak jest zimno to plastik jest twardszy.
Możesz podgrzać ramiona wycieraczek tak zeby byly dobrze gorące, a kulkę wsadzić do zamrażarki na 10 minut. Powinny wskoczyć dużo łatwiej.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 16, 2009, 13:59:01 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Cytat: "Stingerek"

Możesz podgrzać ramiona wycieraczek tak zeby byly dobrze gorące, a kulkę wsadzić do zamrażarki na 10 minut. Powinny wskoczyć dużo łatwiej.

Ale masz pomysły! Czytasz czasami przed wysłaniem to co napisałeś? Jak chcesz kulkę dać do lodówki? Przecież kulki są na stałe w dźwigniach... Czy Ty wiesz co to są "ramiona wycieraczek" - ramiona to się nakłada na oś i przykręca nakrętką, a na drugim końcu jest piórko. Weź się trochę opanuj z tymi radami...



Cytat: "micho83"
Maurer,Grzech i Stingerek-pamiętacie może w jakich warunkach nabijaliście miseczki (pora roku,temperatura,garaż,na zewnątrz)?Może to przez to że było zimno i plastik się trochę kurczy?Sam nie wiem.

 Ja swoje montowałem owszem latem, a co do techniki to ściskałem je tą żabką co się ją potocznie nazywa "trzecią ręką". W sumie wcale to aż tak ciężko nie idzie po prostu trzeba mieć dobry przyrząd.  O czymś takim ściskałem...
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 16, 2009, 14:10:05 pm »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
Lipiec, pod domem, jakos tak przecietnie bylo, pamietam ze stara miseczka wskoczyła na kulkę dużo latwiej niż nówka, z tą było więcej oporu ale bez żadnych narzędzi dałem radę.

Wycieraczki-działa tylko jedna
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 16, 2009, 20:23:37 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Grzech..... po co się unosisz ? Nie zrozumiałeś o co chodzi.

Ten plastik ktory wciskasz w "ramię" podgrzewasz, a ramię wycieraczki to na końcu którego jest ta "kulka" czy tam sworzeń. możesz zapsikać gazem do zapalniczek, albo dezodorantem odwróconym do góry nogami. Zmrażasz kulkę a plastik podgrzewasz. Powinno wejść łatwiej.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...