Mowa o silniku OHV, pojemności 1.3, 1.5 lub 1.6, dokładnie takim jak temat działu.
Oprócz pogięcia lasek, teoretycznie jestem sobie w stanie wyobrazić również pękanie szklanek.
Kiedyś wydłubywałem z jednego poloneza popękane szklanki, ale fakt, że ktoś go po prostu całkowicie zakatował. Natomiast w praktyce ani nie widziałem tego efektu przy zerwaniu paska, ani nie słyszałem o takim przypadku wśród znajomych.