Autor Wątek: Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte  (Przeczytany 5228 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« dnia: Styczeń 22, 2010, 20:53:34 pm »

zipposirocco

  • Gość
Cześć chłopaki, tym razem wóz stał przez kilka dni na dworze i zamarzły klamki po dwóch stronach i cięgna od drzwi. Auto zamknięte odmrażacz psikany do zamka nic nie daje, wcześniej smarowałem zamek olejem więc sam zamek jest OK, uszczelki są dopiero co po smarze silikonowym kluczyk chodzi i się kręci. Nie podnosi się do góry trzpień przy szybie od ryglowania zamka. Macie pomysł jak otworzyć gada bez wydłubywania znów  trójkątnej szybki w tylnich drzwiach?

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 22, 2010, 20:55:13 pm »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
Polać szczeline przy szybie w drzwiach czajnikiem gorącej wody?

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 22, 2010, 20:55:16 pm »

Offline MichalFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 375
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro + 1.6GLI
moze czyms podgrzać??? Niemialem jeszcze takiego czegos
Polonez lepszy niż myślisz!!!

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 22, 2010, 20:56:39 pm »

zipposirocco

  • Gość
Wszystkie uszczelki smarowane dopiero co smarem silikonowym napewno nie one złapały, poza tym zamarzł jak  nie było opadów śniegu i deszczu

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 22, 2010, 20:57:31 pm »

Offline MichalFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 375
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro + 1.6GLI
a to ciekawe... jak nie one to co?  :)
Polonez lepszy niż myślisz!!!

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 22, 2010, 20:58:45 pm »

zipposirocco

  • Gość
Nie podnosi się do góry trzpień przy szybie, więc zamarzł mechanizm jego podnoszenia, zamek i uszczelki OK

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 22, 2010, 20:59:52 pm »

Offline MichalFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 375
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro + 1.6GLI
heh z takim czymś sie jeszcze nie spodkałem powodzenia! :D
Polonez lepszy niż myślisz!!!

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 22, 2010, 21:56:22 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
No to niezle masz. Drugie drzwi tak samo?

A co zrobic? Czekac na odwilż  :mrgreen:

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 22, 2010, 22:01:38 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Może by czymś go odmrozić? No nie wiem - skierować na niego jakąś elektryczną dmuchawę?
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 22, 2010, 22:07:40 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Albo wjechac do jakiegos garazu cieplego jak masz mozliwość...

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 22, 2010, 22:07:57 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
kawałek blachy/brzeszczot i otwierasz, nie bede pisał jak, bo juz kiedys mnie op... pogrozili mi palcem :)

[ Dodano: Pią 22 Sty, 2010 ]
Cytat: "FaZi_Fr"
Albo wjechac do jakiegos garazu cieplego jak masz mozliwość...

Jak ?  :lol:
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 22, 2010, 22:29:54 pm »

Milek#1944

  • Gość
Teraz już na to za późno, ale ja zawsze ciągnę sobie linkę od zamka bagażnika do klapki wlewu paliwa. W razie zamarznięcia itd. otwieram wlew ciągnę za linkę i już jestem w środku :)

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 22, 2010, 22:31:16 pm »

Milek#1944

  • Gość
A w Twoim przypadku proponuję kawał druta i przez uszczelkę szyby pociągnąć cięgno.

[ Dodano: 22 Sty 2010 22:33 ]
FaZi_Fr, centralny też by zamarzł ;) pierwszy raz zrobiłem to z tego powodu, że central zastrajkował a zamki miałem odpięte od cięgien (tak aby śrubokrętem nawet po ukręceniu zamka drzwi się nie otworzyły)

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 22, 2010, 22:48:43 pm »

Offline Pawel.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 279
kur... mam to samo... Dostalem sie do srodka przez drzwi pasazera, otwieram drzwi kierowcy od srodka i otworzyly sie ale kur klamka zostala mi w rece  :cry: chyba plastik z zimna pekl, a dzwi nie chca sie zamknac. :?  :cry:
328i

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 22, 2010, 22:50:28 pm »

zipposirocco

  • Gość
Wóz stoi na dworze za blokiem więc mam mozliwość przerzucenia kabla 220V i podłączenia np. suszarki ale to za mało, a dmuchawy takiej konkretnej nie mam, był gdzieś palnik, ale to spali lakier :). Oczywiście sprawdzałem dwoje drzwi cięgna zamarznięte tu i tam. Pewno pozostaje sposób zaproponowany przez Zoltana i TakiMilka z drutem bo to szybciej niż wyciąganie szybki trójkątnej z tyłu drzwi.

Pomyśle z tą linką przy wlewie PB gdzieś na forum widziałem, może na wiosnę zrobię ten patent. Nie wiadomo ile zima będzie trzymać.

Acha: Paweł: mi na zimnie też nie zamykają się drzwi jak pierwszy raz ruszyłem w mroźny dzień to były niedomknięte i otworzyły się na skrzyżowaniu i pamiętam opadniętą przerażoną koparę przejeżdżające z przeciwka kobiety która o mało co mi ich nie urwała taranując.
Jak jest zimno to muszę klamką od środka kilka razy potrzepać wtedy drzwi zamkną się poprawnie

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 22, 2010, 23:58:43 pm »

Offline xprot

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 328
    • borocaro+ gsi
moj sposob moze sie wydac dosc radykalny i rzeznicki, ale:
wez deske, przyloz dobrze do drzwi i kilka razy z wyczuciem trzasnij w ten uklad kilka razy mlotkiem. szansa ze lod pusci lub sie wykruszy.
ja mlotkuje to ucho zatrzasku, kiedy przy zamarznieciu drzwi nie chca sie zamknac.

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 23, 2010, 00:41:08 am »

Offline Maurer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6 GLI '96 LPG
A, jak masz tam 220 to spróbuj wsadzić w zamek grot lutownicy, tylko nówkę bez sladu cyny:) Nie próbowałem, ale ciekaw jestem co sie stanie;P

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 23, 2010, 01:12:15 am »

KAROLeski#1940

  • Gość
Kochani. Dziś miałem dokładnie to samo...

Pilot nie otworzył zamków, z kluczyka też nie mogłem podnieść cięgien (o tyle było ciężej że oprócz rygla i cięgna są jeszcze cztery siłowniki od centralnego. Ani z lewej ani z prawej nie szło z kluczyka tego dziadostwa ruszyć.

Ja zrobiłem tak...
Odgiąłem delikatnie klamkę od góry od str pasażera i wtrysnąłem 3 puszki rozmrażacza do zamków. Najwyrażniej albo wąski strumień pod ciśnieniem rozpylił się po elementach cięgna albo spłynął po klamce. Nie ważne... Efekt był taki że po wypaleniu fajka delikatnymi ruchami kluczyka w lewo i w prawo cięgno zaczęło się coraz bardziej unosić aż do pełnego otwarcia.

"Wgramoliłem" się od strony pasażera, "napaliłem w piecu" po 25 min wszystkie zamki otwierały się już z pilota porucz kierowcy. Ale kluczykiem i klamkami od środka już wszyskie :D

Spróbuj może tego. Co do "patentu" na wrzeszczot to przy solidnym zamarznięciu nic nie da. Wrzeszczot nie załapie...

Cytat: "Maurer"
A, jak masz tam 220 to spróbuj wsadzić w zamek grot lutownicy, tylko nówkę bez sladu cyny:) Nie próbowałem, ale ciekaw jestem co sie stanie;P


Hehe to już lepiej od razu uwiązać całe drzwi do zderzaka Jelcza i ruszyć nim na pełnym gazie...
W zamku masz plastikową zasłonkę która (w teorii) osłania wnętrze zamką przed zanieczyszczeniami i wilgocią...
Nie chciałbym być w jego skórze jak to potopi i pozalewa zapadki :D

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 23, 2010, 01:37:19 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2611
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
identyczną sytuację przeżyłem kilka dni temu. odgiąłem ramkę tylnych drzwi, zrobiłem "oczko" z drutu i wyciągnąłem przycisk. jedyny chyba sposób nic nie niszczący.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Zamarzły klamki i cięgna od drzwi. Auto zamknięte
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 23, 2010, 09:35:43 am »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Cytat: "wrb"
identyczną sytuację przeżyłem kilka dni temu. odgiąłem ramkę tylnych drzwi, zrobiłem "oczko" z drutu i wyciągnąłem przycisk. jedyny chyba sposób nic nie niszczący.


to w kazdym Polonezie ramki tylnych drzwi tak sie wyginaja? Ja myslalem ze tylko u mnie da sie tak odginać  :roll: