Autor Wątek: Olej w przekładni kierowniczej  (Przeczytany 3029 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Olej w przekładni kierowniczej
« dnia: Styczeń 29, 2010, 13:30:29 pm »

jeanz_1

  • Gość
Mam problem , kupiłem nową przekładnię kierowniczą (ta stara wersja  bez wspomagania ) ponieważ stara się rozleciała i chce ją wymienić , tylko nie wiem jaki olej do niej wlać  ?? proszę was o odpowiedź

Olej w przekładni kierowniczej
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 29, 2010, 15:42:50 pm »

Offline pawlack

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Mężczyzna
    • 850 2.5 TDI
Obojętnie jaki 80W-90 GL-5, ewentualnie z braku laku 85W-90 GL-5. Potrzeba go około 0,2 L
Istnieją tylko trzy obiektywne przyczyny, by nie kupować samochodu: nie jest bezpieczny, jest absurdalnie drogi, jest Oplem Astrą.

Odp: Olej w przekładni kierowniczej
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 30, 2023, 11:31:08 am »

Offline mihals

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1145
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez ohv
Pozwole sobię odświeżyć ten wątek. W moim caro, podczas niskich temperatur, poniżej 5 st. bardzo cieżko kręci się kierownicą, w czasie jazdy i na postoju. Dla mnie, dla rosłego chłopa, stanowi to już sporą trudność. Czy może to być spowodowane zgęstniałym olejem w przekładni? Zalany mam chyba hipol, taki jak w skrzyni biegów. Jaki powinien być tam prawidłowo, atf jak do wspomagania? Książka podaje, że przekładniowy 80w90 gl5, ale to informacje sprzed 45 lat, a technika poszła do przodu  :P

J
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 30, 2023, 11:50:12 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4659
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Ja u siebie wymieniałem ten olej na 75W90 po kupnie auta i na zimnym kręciło się lepiej (musi być, bo hipol glucieje mocno wraz ze spadkiem temperatur, więc i siła potrzebna do kręcenia większa), ale ostatnio pomyślałem, że wymienię na 75W80. Trochę mniejsza lepkość powinna złagodzić ruchy kierownicą, bo faktycznie na mrozie potrafi być nieciekawie.

Szkoda, że fabryka nie pomyślała o korku spustowym oleju, bo to co tam jest po latach wymaga demontażu przekładni... ;/
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Olej w przekładni kierowniczej
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 30, 2023, 12:38:47 pm »

Offline Majonez

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 559
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez C+ gli
A jesteś pewien że to przekładnia ? Odepnij drążek od wąsa i sprawdź. U mnie wymiana oleju w przekładni nie pomogła, winny okazał się wspornik, po przesmarowaniu jak ręką odjął.

Odp: Olej w przekładni kierowniczej
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 30, 2023, 12:49:58 pm »

Offline mihals

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1145
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez ohv
Wspornik załozyłem nowy ze 4 miesiace temu, orginał fso. Przed montazem rozebrałem go i przesmarowałem smarem ptfe

Odp: Olej w przekładni kierowniczej
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 30, 2023, 13:33:30 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
olej w przekladni nie ma znaczenia, ma byc na tyle gesty, zeby nie wyciekal simeringami i rzadszy od towotu - nie ze wzgledu na opor, tylko zeby "chlapal" na gorne lozyko i po prostu doplywal do stozkow i kulek,
moze masz po prostu zbyt mocno napiete lozyszka i w niskiej temp. jeszcze bardziej je napina od roznej rozszerzalnosci obudowy i walkow,
ale to trzeba by bylo zbadac i na aucie sie nie da, chyba ze badanie bedzie trwalo pol roku,
chociaz w sumie teraz sa takie roznice dzien-noc, ze mozna sprobowac - odepnij drazek i zobacz jak przekladnia dziala bez na jalowym
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.