Jezdzilem do rodziow na wieś. Zrobiłem w sumie 270 km. Przy okazji poprawiłem mocowanie i pasowanie tylnej kanapy, zrobiłem oświetlenie bagażnika i umylem mojego poldka. Jadąc rano od Radzynia Pdl w kierunku Włodawy pokazałem kolesiowi z accorda V gen, ze mój poldek pojedzie jeszcze bez problemu 130. Jego mina, że z trudem mnie wyprzedził - bezcenna :D :mrgreen: