Ukash, mojemu tez sie tak dzieje

moze opony. Albo lodu gdzies nabiło i bije (wał?).
Po otworzeniu dzisiaj maski (temp. plynu 90*) i wymacaniu węzy od parownika i nagrzewnicy stwierdziłem, że na parownik idzie większość gorącego plynu... obieg w nagrzewnicy jest, bo zasilanie i powrót (węże) rożnią sie nieznacznie temp.
Gdybym zrobil kryzę (kawałek rurki aluminiowej sklepanej wstawionej do węza zasilającego parownik) ppoprawilo by to grzanie? Przeciez parownik nie potrzebuje tak duuzo ciepła. Teoretycznie zwiększyło by to cyrkulacje cieczy w nagrzewnicy, a co za tym idzie więcej ciepła.