Wymieniłem rozruchornik 
hehe ja na to mówię rozGrusznik :D ,
Kurcze ale powiem wam że gardło sciska jak się widzi swoja lalke znikajaca za zakretem
nic nie mów, jak znikał mój 125p to o jo joj

, jak z dziewczyną sie konczyło to był lajcik w porównaniu do tego :D

, w temacie stawiam prowizoryczny daszek obok garazu i scianki z blachy, by gdzies na zime parkowac poldka co by nie zawiewało, bo zima ma podobno byc ostra
