Odpiołem czujnik temp. wody, potem powietrza.
Obroty si epodniosly ale dalej gasł.
Problem znikł jak wyciągnołem przepustnice.
Myślałem że kanał obejściowy mi sie zatkał, ale nie był zatkany.
Wykręciłem troche śrubke od krokowego, założyłem, odpaliłem - obroty na 2000 na ciepłym i zaraz sie stabilizowały na ok 850.
Poźniej tą srubke troche wkreciłem, zeby az tak wysoko sie nie wkrecał zaraz po odpaleniu i teraz jest wszystko ok.
Wydaje mi sie ze śrubka jest teraz w tym samym polozeniu co była wczesniej, tak jakby komputer sobie ,,zapomnial" ustawienie i dlatego były takie obroty

ciekawe czemu tak sie stało
