Witam. To mój pierwszy post. Szukałem rozwiązań problemu ale niestety-podane rozwiązania nie pomogły.
Pacjent: Polonez Caro MR95
Objawy:
Nie uruchamiają się kierunkowskazy (zarówno poprzez wajchę w kierownicy), jak i tzw światła awaryjne (klawisz z trójkątem). Nie świeci też lampka ładowania akumulatora.
Jechałem sobie do pracy-wszystko działało. Gdy wracałem - już niestety nie ;/
Bezpieczniki - wszystkie sprawdzone - działają.
Urządzenie mikroprocesorowe-niesprawdzone (nie posiadam zapasowego)
Przy próbie załączenia kierunkowskazów nie słychać charakterystycznego cykania.
Zarówki - były sprawne.
W razie czego - ile takie urządzenie może kosztować (APE-17), i czy łatwo go zdobyć?
Jeśli ktoś z Was ma jakiś pomysl, co mogę jeszcze sprawdzić - niech napisze.
Pozdrawiam - mam nadzieję na w miarę szybką jakąkolwiek odpowiedź.
Ps-jak w większości polonezów prawy kierunkowskaz "migał" szybciej niż lewy (ale tylko po włączeniu świateł mijania,bądź drogowych)