Potwierdzam - seryjna pompa poldoroverowa jest niewydajna.
Dziś zmieniłem na pompę o ciśnieniu roboczym 4,3 bar i wydajności 120l/h (Walbro - więc parametry powinny być chyba zachowane)i różnica jest duża - szczególnie powyżej 3500 obr/min. Przy testowych jazdach w dzień (było ciepło, ciśnienie na regulatorze 2,7bar, AFR zachowywał się wzorowo) stukowe pojawiało się - przypominam, że mam założony nieoryginalny czujnik a czujnika paliwa przypięty jest "luzem" do filtra paliwa.
Jazdy nocne (chłodno, paliwo-2,7bar) - AFR już nie chce pracować jak powinien - prawie na "bogato" wskakuje i tak wisi. Zaaferowany tym nawet nie zaobserwowałem czy było stukowe. Szybka korekta ciśnienia na 2.6 bar i AFR już prawie dobrze pokazuje, poprawił się ciąg (na 5 od 2300 obr - normalne rozpędzanie bez butownia i silnik się nie buntował), spalanie stukowe raczej nie wystąpiło.
Po stwierdzeniu, że jest 1.00 nie robiłem kolejnego zejścia z ciśnieniem i kółka pomiarowego żeby nie nadwerężać cierpliwości sąsiadów.
Analizując to wszystko przychodzi mi do głowy, że może czujnik temperatury paliwa miał chłodniej i wzbogacał mieszankę - dlatego sonda wskazywała "bogato"
? Postaram się go jednak "umoczyć"
Pytanko takie dodatkowe (bo schematy elektryczne zostały na pececie) - jakie napięcie jest podawane na pompę paliwa? Domyślam się, ze ECU napięciem nie steruje tylko ten "przekaźnik" pod nim?
Bocian - zmieniając pompę zostawiłeś ten pulsator czy go wywaliłeś?
[ Dodano: 30 Maj 2010 02:18 ]Potwierdzam - seryjna pompa poldoroverowa jest niewydajna.
Dziś zmieniłem na pompę o ciśnieniu roboczym 4,3 bar i wydajności 120l/h (Walbro - więc parametry powinny być chyba zachowane)i różnica jest duża - szczególnie powyżej 3500 obr/min. Przy testowych jazdach w dzień (było ciepło, ciśnienie na regulatorze 2,7bar, AFR zachowywał się wzorowo) stukowe pojawiało się - przypominam, że mam założony nieoryginalny czujnik a czujnika paliwa przypięty jest "luzem" do filtra paliwa.
Jazdy nocne (chłodno, paliwo-2,7bar) - AFR już nie chce pracować jak powinien - prawie na "bogato" wskakuje i tak wisi. Zaaferowany tym nawet nie zaobserwowałem czy było stukowe. Szybka korekta ciśnienia na 2.6 bar i AFR już prawie dobrze pokazuje, poprawił się ciąg (na 5 od 2300 obr - normalne rozpędzanie bez butownia i silnik się nie buntował), spalanie stukowe raczej nie wystąpiło.
Po stwierdzeniu, że jest 1.00 nie robiłem kolejnego zejścia z ciśnieniem i kółka pomiarowego żeby nie nadwerężać cierpliwości sąsiadów.
Analizując to wszystko przychodzi mi do głowy, że może czujnik temperatury paliwa miał chłodniej i wzbogacał mieszankę - dlatego sonda wskazywała "bogato"
? Postaram się go jednak "umoczyć"
Pytanko takie dodatkowe (bo schematy elektryczne zostały na pececie) - jakie napięcie jest podawane na pompę paliwa? Domyślam się, ze ECU napięciem nie steruje tylko ten "przekaźnik" pod nim?
Bocian - zmieniając pompę zostawiłeś ten pulsator czy go wywaliłeś?